Potrzebujemy towarzyszenia

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 01/2018

publikacja 04.01.2018 00:00

O rodzinie mówi się dużo, często jednak akcenty stawia się w niewłaściwym miejscu lub ukazuje się ją w niekorzystnym świetle.

▲	Marta Linkowska- -Borkowska,  Rafał Borkowski  oraz ich syn Grzegorz. ▲ Marta Linkowska- -Borkowska, Rafał Borkowski oraz ich syn Grzegorz.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Święta Rodzina z Nazaretu jest dla wielu inspiracją do tego, by żyjąc we współczesnym świecie, ciężko pracować, wychowywać dzieci, szanować innych, zdobywać wiedzę, starać się zmieniać świat i modlić się do Boga o błogosławieństwo. – Trudno patrzeć na życie Świętej Rodziny jak na sielankę. Opisy ewangeliczne, ale także znajomość tamtej kultury każą nam widzieć wiele realizmu w życiu Jezusa, Maryi i Józefa. Staramy się o tym pamiętać na co dzień, zarówno w pracy, jak i wychowywaniu syna – mówi Rafał Borkowski z Lublina, na co dzień inżynier w PZL Świdnik. – Bardzo mocno czekaliśmy na narodziny Grzesia, była to dość skomplikowana ciąża. Dlatego baliśmy się podjąć decyzję o kolejnym dziecku. Z drugiej strony nie chcieliśmy się dać sparaliżować strachowi i postanowiliśmy zaufać Bogu.

Dostępne jest 42% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.