Mszę św. o pomyślną sesję co semestr organizuje m.in. Duszpasterstwo Młodzieży na Poczekajce wraz ze swym opiekunem br. Tomaszem Mantykiem. - Bóg sam chce żebyśmy go nazywali Abba - Ojcem, a jak ma się tatę w niebie, to nie ma takiej rzeczy, której warto byłoby się bać - stwierdza brat Tomasz. - Msza św. to spotkanie z Jezusem, doświadczenie Jego miłości, od której nic nie może człowieka oderwać. Jeśli Mu się zaufa, to On przeprowadzi przez każde "Morze Czerwone" i każdą trudność życia - dodaje. 

Mimo, że Msze o dobrą sesję zawsze odbywają się w środku tygodnia, frekwencja jest bardzo wysoka. - Są one nie tylko żywą ilustracją powiedzenia "jak trwoga, to do Boga", ale i źródłem powszechnego pokrzepienia oraz prawdziwie bezprecedensowych kazań. Byłam, doświadczyłam, polecam. - stwierdza Joanna Hostman z DM na Poczekajce. 

Mszę o pomyślną sesję na Poczekajce zaplanowano na 23 stycznia o godz. 19.30. 

O dobre zaliczenie egzaminów będą się modlili także członkowie Duszpasterstwa Akademickiego KUL 31 stycznia o godz. 20.30. - Jednym w myśl "jak trwoga, to do Boga", innym w umocnieniu "co zasiali, to zbiorą", ale zarówno dla tych, którzy dzielnie uczyli się przez cały semestr, jak i tym, którzy dopiero zaczną szukać notatek, błogosławieństwo Boże przyda się absolutnie - przekonują inicjatorzy Mszy św. w kościele akademickim.