Cztery wieki historii

Justyna Jarosińska

publikacja 01.02.2018 00:00

Najpierw mieszkały tu bernardynki, potem jezuici. Dziś, po wielu latach, świątyni w centrum Lublina przywracane są świetność i dawny blask.

Kościół w tym miejscu stoi już od blisko 400 lat. Kościół w tym miejscu stoi już od blisko 400 lat.
Justyna Jarosińska /foto gość

W 1617 r. chorąży z Witowic ofiarował dom i plac w Lublinie na klasztor dla sióstr bernardynek. Wybudował także drewniany kościółek, a potem, w 1618 r., sprowadził zakonnice z Krakowa. W 2018 r. mija 400 lat od momentu ich przybycia i 360 lat od konsekracji kościoła murowanego. Trzy lata temu miejsce przy Królewskiej 9 opuścili jezuici, którzy zarządzali nim przez 95 lat. Aktualnie na terenie świątyni i w obiektach przyległych trwa remont, realizowany w ramach dużego projektu archidiecezji lubelskiej „Pomniki historii duże i małe. Bogactwo i różnorodność dziedzictwa kulturowego Lubelszczyzny – ochrona i udostępnienie wybranych obiektów sakralnych Lublina i Kazimierza Dolnego”. – Jesteśmy już po renowacji granitowej posadzki, wykonane jest także ogrzewanie podłogowe – wyjaśnia ks. Bogusław Suszyło, rektor kościoła św. Piotra Apostoła w Lublinie. – Teraz trwa konserwacja nawy głównej. Stoją tam rusztowania. Ołtarz jest czyszczony, wróci jego dawny malachitowy kolor. Także figury poszły do czyszczenia i złocenia. Oprócz tego rozebrano i poddano konserwacji ambonkę, by uzupełnić ubytki i odgrzybić pewne miejsca – wylicza ks. Bogusław.

Tajemnicze krypty

Głównym obiektem remontów jest oczywiście sam kościół, jednak, jak zaznacza Urszula Korona, architekt pracujący przy projekcie, by przyciągnąć do tego wyjątkowego miejsca zwiedzających, postanowiono przygotować również ekspozycje, które ukazałyby jego historię.

Dostępne jest 35% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.