Dodali Agacie skrzydeł. I nie tylko jej!

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 17/2018

publikacja 26.04.2018 00:00

To było niezwykłe wydarzenie zorganizowane przez młodzież licealną z udziałem lubelskich artystów. Warto dostrzegać takie inicjatywy, zamiast narzekać na młodych.

Organizatorki koncertu z Agatą i Krzysztofem Gąsiorowskimi oraz ich mamą.  Organizatorki koncertu z Agatą i Krzysztofem Gąsiorowskimi oraz ich mamą.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Charytatywny koncert na rzecz Agaty Gąsiorowskiej pod patronatem „Gościa Niedzielnego” odbył się w sali koncertowej Radia Lublin. Agata ma zaledwie dziewięć lat, od urodzenia zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym oraz padaczką lekooporną, której nie można wyleczyć, lecz jedynie łagodzić farmakologicznie. Całkowity dochód z koncertu zostanie przekazany na rehabilitację dziewczynki. A kwotę zebrano dość pokaźną, bo niemal 10 tys. zł. Jednak to nie pieniądze cieszą najbardziej, ale postawa i zaangażowanie młodzieży oraz wsparcie ze strony dorosłych.

Życie całkiem znośne

– Dla mnie ważne jest to, że istnieją osoby, dzięki którym nie jesteśmy sami. Są ludzie, którzy myślą o nas, zajmują się naszymi sprawami, są otwarci i życzliwi. Także ta młodzież – podkreśla Agnieszka Gąsiorowska, mama Agaty. Mówi, że na co dzień bywają trudne chwile. – Najgorsze jest to, że gdy chcemy wyjść z Agatką, musimy mieć pomoc innych osób, bo to wielkie zadanie logistyczne. Mieszkamy na trzecim piętrze w kamienicy w Lublinie – nie ma tam windy ani balkonu. Ale mamy pozytywnych ludzi wokół i to dodaje sił – podkreśla.

Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.