Zwyciężyli Rosjanie i katolickie stowarzyszenie

jp

|

Gość Lubelski 21/2018

publikacja 24.05.2018 00:00

Mecz charytatywny Reprezentacji Artystów Polskich i Reprezentacji Artystów Rosji na Arenie Lublin zgromadził kilka tysięcy osób. To było istotne wydarzenie, i to z kilku powodów.

▲	Rafał Mroczek z podopiecznymi i członkami Agape. ▲ Rafał Mroczek z podopiecznymi i członkami Agape.
Ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Na miesiąc przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Rosji na Arenie Lublin zmierzyły się reprezentacje złożone ze znanych piłkarzy, aktorów i muzyków. Pomysł na rozegranie meczu charytatywnego przy ul. Stadionowej w Lublinie między obiema reprezentacjami pojawił się dość niespodziewanie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, spotkanie początkowo było planowane w Białymstoku, ale ostatecznie okazało się, że to warunki nad Bystrzycą są bardziej sprzyjające dla zawodników z obu państw. Podkreślano, że mecz między drużynami Polski i Rosji w Lublinie to pierwszy akord wsparcia kibiców dla reprezentacji Adama Nawałki, która już 19 czerwca zagra z Senegalem pierwsze spotkanie w ramach mundialu.

Rywalizacja i zabawa

– Godna podziwu jest postawa osób znanych, rozpoznawalnych twórców, artystów, sportowców, którzy swoją popularność wykorzystują w dobrym celu, aby pomagać innym. Reprezentacja Artystów Polskich, uczestnicząc w meczu z Reprezentacją Artystów Rosji 13 maja w Lublinie, zbierała pieniądze na działania i inicjatywy charytatywne. Stowarzyszenie Agape, z uwagi na 20-letnią historię działalności, jest wiarygodnym partnerem w tego rodzaju przedsięwzięciach – podkreśla związany z tym stowarzyszeniem mecenas Michał Czerwonka. Ostatecznie 13 maja na murawie lubelskiej Areny rozegrano dwa spotkania piłkarskie.

Dostępne jest 33% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.