W Lublinie powstał stacjonarny Ośrodek Pomocy Postpenitencjarnej. To inicjatywa Centrum Wolontariatu, które od lat pracuje zarówno z więźniami, jak i z byłymi osadzonymi.
W uroczystym otwarciu uczestniczyli m.in. przedstawiciele służby więziennej.
Archiwum Centrum Wolontariatu
Wolontariusze z Centrum Wolontariatu zajmują się od ponad 15 lat osobami opuszczającymi zakłady karne oraz skazanymi. Od trzech lat centrum prowadzi Ośrodek Pomocy Postpenitencjarnej. W tym czasie pomoc uzyskało blisko 200 osób, które po odbyciu kary wyszły na wolność.
Forma prewencji
30 lipca udało się otworzyć wyjątkowe miejsce, które da osobom opuszczającym zakłady karne także dach nad głową, jedzenie i fachową pomoc. – W więzieniu skazany ma pryczę, ubranie, jedzenie, telewizor. Nie ma jedynie wolności – stwierdza ks. Mieczysław Puzewicz z Centrum Wolontariatu, który jest jednocześnie członkiem Prezydium Rady Głównej do spraw Społecznej Readaptacji i Pomocy Skazanym, działającej przy ministrze sprawiedliwości. – Po wyjściu bardzo często ma on jedynie wolność, nie ma niczego innego.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.