Ks. Marek Gładkowski: Dobrze, by rodzice w żałobie mieli choć symbliczny grób dziecka

Agnieszka Gieroba Agnieszka Gieroba

publikacja 22.09.2018 08:30

Do niedawna, kiedy dziecko umierało przed porodem, rodzice nie mieli szans, by je pochować. Dlatego symbliczny pomnik dziecka utraconego może być miejscem pamięci i modlitwy.

Ks. Marek Gładkowski zaprasza do Sulowa Ks. Marek Gładkowski zaprasza do Sulowa
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Lata duszpasterskiej posługi wśród rodzin przyniosły ks. Gładkowskiemu różne doświadczenia towarzyszenia im w żałobie, ale też modlitwy za małżonków, którzy czekają na dar rodzicielstwa.

- Wystarczy się rozejrzeć, by w naszym otoczeniu zobaczyć jakąś rodzinę, która przeżyła utratę nienarodzonego maleństwa, lub taką, która bardzo pragnie mieć dziecko, a z różnych względów nie jest to możliwe. Posługując wśród rodzin, wielokrotnie rozmawiałem z ludźmi, którzy przeżywali traumę śmierci i żalili się, że nie mają grobu swojego nienarodzonego dziecka, gdzie mogliby przyjść na takie ziemskie spotkanie z nim i dać wyraz swojej miłości i pamięci - mówi ks. Marek.

Przez wiele lat w polskiej rzeczywistości kobieta, która poroniła, nie miała możliwości pochować utraconego dziecka. Dziś sytuacja jest inna i rodzice po stracie maleństwa mogą od szpitala zażądać wydania ciała i je pochować. Istnieje też możliwość zrobienia badań genetycznych, nawet przy bardzo wczesnych poronieniach, by stwierdzić płeć.

- Wiele osób z tego korzysta, ale nie wszyscy, przeżywając traumę śmierci, wiedzą o takiej możliwości. Kiedy zostałem proboszczem w Sulowie - parafii, której patronuje św. Rajmund Nonnat, patron dzieci nienarodzonych i matek proszących o potomstwo - pomyślałem, że warto by było stworzyć takie miejsce pamięci, gdzie każdy będzie mógł przyjść pomodlić się za dzieci utracone i ich rodziców. Po rozmowach z rodzinami i innymi duszpasterzami utwierdziłem się, że to dobry pomysł. Dlatego na naszym parafialnym cmentarzu, tuż przy bramie wejściowej, stanie pomnik dziecka utraconego. Każdy, kto wchodzi na cmentarz, będzie przechodził obok i może wtedy pomodlić się za rodziców, którzy przeżyli stratę, lub dać wyraz pamięci o swoim utraconym dziecku - mówi ks. Marek.

Pomnik zostanie poświęcony 7 października. O godz. 11 odbędzie się Msza św. w kościele parafialnym, a po niej procesja na cmentarz i uroczystość poświęcenia.


Więcej o parafii w Sulowie będzie można przeczytać w 39. numerze lubelskiego "Gościa Niedzielnego" na 30 września.