Nieco zapomniany biskup

ag

publikacja 06.11.2018 09:15

Żył na przełomie XIX i XX wieku, kiedy jego ojczyzna znajdowała się pod zaborem rosyjskim. Bp Franciszek Jaczewski pochowany w lubelskiej katedrze jest postacią wartą przypomnienia.

Nekrolog z 1914 roku informujący o śmierci biskupa Nekrolog z 1914 roku informujący o śmierci biskupa
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Czas posługi pasterskiej biskupa Franciszka Jaczewskiego przypadł na okres wyjątkowo trudny dla Królestwa Polskiego, mającego ograniczoną autonomię. Druga połowa XIX wieku to okres represji popowstaniowych, prześladowań unitów i nawracania ich siłą na prawosławie, wprowadzania języka rosyjskiego do szkół i liturgii. W latach 1879-1897 nawet lekcje języka polskiego wykładano po rosyjsku.

Franciszek Jaczewski urodził się w drobnoszlacheckiej wsi Górki Grubaki na Podlasiu 9 maja 1832 roku, o godzinie czwartej nad ranem. Rodzinna miejscowość należała do parafii Korytnica, leżącej w granicach ówczesnej diecezji podlaskiej.

Kiedy chłopiec dorósł, postanowił zostać księdzem. Do seminarium duchownego wstąpił w roku 1850 w Janowie Podlaskim. Przez cztery lata studiował w Akademii Duchownej w Warszawie. W 1855 roku przyjął święcenia kapłańskie. Od 1857 roku z nominacji bp. Beniamina Szymańskiego zostaje wicerektorem seminarium janowskiego i profesorem biblistyki oraz teologii moralnej. Lata powstania styczniowego przeżywa u boku biskupa, w seminarium janowskim. Straszne to były czasy. Hartował się wówczas i utwierdzał w bronieniu polskiej sprawy.

Portret bp Franciszka Jaczewskiego   Portret bp Franciszka Jaczewskiego
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Kolejny etap w życiu i działalności ks. Franciszka Jaczewskiego nastąpił po likwidacji diecezji podlaskiej i przyłączeniu jej do Lublina. Tam po śmierci biskupa Wnorowskiego, miejscowa kapituła w1885 roku jednogłośnie wybrała go wikariuszem kapitulnym.  Wkrótce, 3 stycznia 1889 roku, papież Leon XIII mianował go biskupem lubelskim i administratorem (skasowanej przez rząd) diecezji podlaskiej.

Biskup nominat został wezwany przez carskie władze do złożenia w kościele przysięgi w języku rosyjskim na wierność rządowi. Odpowiadając na to, bp Jaczewski zaproponował formułę w języku łacińskim lub polskim, tłumacząc się brakiem zarządzeń o zastosowaniu rosyjskiego w liturgii, a także ewentualnym zgorszeniem wiernych. Ostatecznie przysięga została złożona po rosyjsku, ale w urzędzie gubernialnym w Lublinie.

Konsekracja biskupia odbyła się w maju 1890 roku w kościele św. Katarzyny w Sankt Petersburgu. Od tego czasu aż do swej śmierci w 1914 roku poświęcił się pracy diecezji lubelskiej.

O tym, czym się zajmował jako pasterz lubelskiego kościoła, będzie można przeczytać w 46 numerze „Gościa”.