Głoszą Ewangelię ludziom, którzy w Kościele są często tylko formalnie. Już od lat funkcjonują nie tylko w Polsce. Dziś chcą budować miejsce formacji dla wszystkich.
Ksiądz Krzysztof już wie, gdzie mogłoby się znaleźć centrum
Justyna Jarosińska /foto gość
Wspólnota Przyjaciele Oblubieńca powstała dziewięć lat temu. Formalnym początkiem działalności było spotkanie ks. Krzysztofa Kralki, dyrektora Pallotyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji, z grupą z Ożarowa Mazowieckiego na rekolekcjach w Nałęczowie. Pierwsze grupy pod nazwą Przyjaciele Oblubieńca zaczęły zawiązywać się równocześnie w Ożarowie Mazowieckim i Lublinie.
Dziś, po kilku latach działalności, wspólnota liczy blisko 10 tys. członków. – Wpisujemy się w nurt nowej ewangelizacji – mówi ks. Krzysztof, moderator generalny wspólnoty. – Chcemy przez głoszenie kerygmatu rozkochać ludzi w Jezusie, wprowadzić ich do wspólnoty, by przyjęli stałą formację i sami zaczęli ewangelizować, przyprowadzając do Kościoła kolejne osoby.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.