Łącząc się, można przenieść słonia

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 13/2019

publikacja 28.03.2019 00:00

Człowiek na misjach musi znać się na wielu rzeczach − wiedzą o tym uczniowie, którzy odwiedzili jedyny w Polsce dom misjonarzy Afryki w Natalinie.

Z dziećmi ze Szkoły Podstawowej nr 50 w Lublinie. Z dziećmi ze Szkoły Podstawowej nr 50 w Lublinie.
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Zawsze żyją we wspólnocie, przynajmniej we trzech. Taką regułę zostawił im ich założyciel, kardynał Karol Lavigerie. 150 lat temu kardynał powołał w Algierii Zgromadzenie Ojców Białych Misjonarzy Afryki, którzy mieli pójść w głąb lądu i nieść Ewangelię poprzez towarzyszenie Afrykanom w ich codzienności. – Jezus posyłał uczniów po dwóch, zasada naszego życia do tego nawiązuje. Na kontynencie afrykańskim, charakteryzującym się wielkimi przestrzeniami i ubóstwem materialnym, rzeczą podstawową jest przynależność do wspólnoty.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.