Cichy bohater

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 32/2019

publikacja 08.08.2019 00:00

Nie był zapraszany na uroczystości patriotyczne mimo wielkich zasług dla Polski. Walczył m.in. pod Monte Cassino. Pracował uczciwie, żył skromnie, poświęcając się rodzinie.

Henryk Józefowski na tarasie domu w Kraśniku w 2009 roku. Henryk Józefowski na tarasie domu w Kraśniku w 2009 roku.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Niedawno minęła kolejna rocznica śmierci Henryka Józefowskiego. Jego historię, która niestety nie jest szerzej znana, przypominamy w czasie obchodów szeregu rocznic związanych z II wojną światową. Dotąd jedynie mieszkańcy Kraśnika mieli okazję dowiedzieć się nieco o tej niezwykłej postaci dzięki pismu parafii Wniebowzięcia NMP „Pani Kraśnicka”.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.