Jestem fanką Pana Boga

Gość Lubelski 47/2019

publikacja 21.11.2019 00:00

Anna Matuszewska, nowy rzecznik Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży AL, mówi o wartościach, które przekazuje wspólnota, potrzebie ciągłej formacji oraz o Bożych szaleńcach.

Anna sprawowała także funkcję prezesa zarządu KSM. Anna sprawowała także funkcję prezesa zarządu KSM.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Justyna Jarosińska: W KSM działasz od ośmiu lat. Jesteś tzw. dinozaurem. Co dał Ci ten czas?


Anna Matuszewska: Rozpoczęłam swoją przygodę z KSM w momencie, w którym człowiek zaczyna myśleć o życiu bardziej poważnie. Miałam 15 lat. To taki dziwny okres dla młodego człowieka. Bardzo się cieszę, że całą swoją młodość – od bycia nastolatką do stania się dorosłą kobietą – przeżyłam w tej wspólnocie. Cała formacja miała w moim życiu bardzo szeroki wymiar, wszystkie decyzje, które podejmowałam, poczynając od wyboru szkoły, grona znajomych, sposobu na życie, opierały się na KSM. Dzięki temu teraz mogę powiedzieć, że niczego nie żałuję. To niesamowita wartość.


Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.