O księdzu Andrzeju ludzie, którzy zgłosili go do nominacji, napisali tak:  

Tytuły nie są mu potrzebne, ponieważ w naszym Chełmie, i nie tylko u nas, znany jest z pracowitości i pomysłu na rozwój parafii. Daje serce i szacunek każdemu człowiekowi, małemu i starszemu. Nie zostawia nikogo w potrzebie. Za makulaturę zebraną w parafii potrafi ufundować stypendia dla młodzieży zdolnej i biednej. Nie zostawia chorych, bo z prywatnych pieniędzy opłaca leki w aptece. Jest zaradny w zarządzaniu, remontuje bazylikę, salki katechetyczne i ogólnie teren parafii. Rozwój parafii prowadzi też poprzez zjednoczenie ludzi na pielgrzymkach lub koncertach organowych. W zimie organizuje parafialne zabawy czy imprezę sylwestrową. Ksiądz Andrzej pomimo tylu zajęć zawsze znajdzie czas dla każdego. Człowiek zakochany w Bogu i Matce Bożej. Takich kapłanów nam potrzeba.

Jak pisze Jakub Śpiewak - autor bloga Spesalvi.pl. - media pokazują przede wszystkim tych księży, którzy jak samoloty spadli, ale nie wspominają o większości - czyli o tych, którzy lecą dalej i dzięki którym ludzie docierają do celu: "I tu jest pole do działania - trzeba pokazywać tych dobrych. Tak zrodził się w mojej szalonej głowie pomysł na akcję, którą nazwałem #fajnyksiądz".

J. Śpiewak zachęca wszystkich, by przysyłali mu sylwetki fajnych księży, których spotkali na swojej drodze:  "Pokażmy tę większość, która lata, by w świadomości ludzi nie zapisywali się tylko ci nieliczni, którzy upadają. Przy okazji doceńmy w ten sposób tych fajnych. I dziękujmy za nich Panu Bogu, modląc się w ich intencji". 

Ks. Andrzejowi gratulujemy wyróżnienia!