publikacja 15.12.2019 10:11
Kilka dni przed Bożym Narodzeniem każdy, kto chce przeżyć namiastkę doświadczeń Świętej Rodziny, może wybrać się we własną "drogę do Betlejem".
EDK w naszej archidiecezji jest bardzo popularna. Czy EDB też ma szansę stać się religijną praktyką?
Piotr Michalski /Foto Gość
Ekstremalna Droga do Betlejem jest przygotowana na wzór Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Zamiast stacji Drogi Krzyżowej są stacje związane z Bożym Narodzeniem.
Wydarzenie zaplanowano na 21 grudnia. Poprzedzi je Msza św. w archikatedrze odprawiona o godz. 19. Po niej wszyscy chętni będą mogli wyruszyć w drogę.
Uczestnicy Ekstremalnej Drogi do Betlejem przejdą niebieską trasą EDK wkoło Zalewu Zemborzyckiego ok. 29 km i swoja wędrówkę zakończą przy Bazylice dominikanów przy ul. Złotej na Starym Mieście w Lublinie.
Jak zaznaczają organizatorzy wydarzenia, w czasie Ekstremalnej Drogi do Betlejem obowiązują takie same zasady co w czasie EDK czyli droga ma być przebyta samotnie lub w małych grupach z zachowaniem milczenia. EDB ma charakter indywidualnej praktyki religijnej i każdy z uczestników idzie na własne ryzyko i odpowiedzialność.