publikacja 31.01.2020 12:11
Przynajmniej nie w najbliższym czasie. Mogą więc przestać się niepokoić mieszkańcy, którzy kilka dni temu zobaczyli, jak grodzona jest część terenu "górek".
Teren Górek Czechowskich przez jakiś czas pozostanie nietknięty.
UM
Z końcem grudnia minionego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uchylił zapis uchwały Rady Miasta Lublin dotyczący studium zagospodarowania przestrzennego, w części dopuszczającej zabudowę fragmentu terenu zielonego Górek Czechowskich.
Nowe studium zostało przez radę uchwalone w lipcu minionego roku i m.in. pozwalało na zabudowę mieszkalną części ok. 100 ha terenu zielonego na Górkach Czechowskich.
Skargę na tę uchwałę złożył ówczesny wojewoda Przemysław Czarnek. Sąd Administracyjny uchwałę w części, która dotyczyła "górek", uchylił, argumentując swą decyzję na podstawie dołączonych ocen ekspertów, że teren ten jest zbyt cenny przyrodniczo i ważny dla utrzymania czystego powietrza w mieście, i że powinien być objęty ochroną i wykluczony z jakiejkolwiek zabudowy.
Rada Miasta może odwołać się do Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej sprawie, natomiast termin jej rozpatrzenia może być bardzo odległy.
Prace, które rozpoczęły się w rejonie Górek Czechowskich kilka dni temu, mają na celu dociągnięcie sieci ciepłowniczej na osiedle Botanik i są prowadzone przez LPEC.