Nie szkodzi, że rozrabiają

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 13/2020

publikacja 26.03.2020 00:00

Jak mówić dzieciom o Panu Bogu bez moralizowania, tak by ich nie znudzić, a wręcz przeciwnie – zachwycić?

▼	Paweł Skrzek przekonuje, że warto opowiadać o Jezusie. ▼ Paweł Skrzek przekonuje, że warto opowiadać o Jezusie.
archiwum Pawła Skrzeka

Paweł Skrzek, twórca projektu „Pozwalamy dzieciom”, przekonuje, że nie jest to łatwe, ale możliwe. Jest teologiem, muzykiem, autorem podręcznikowych katechez dla uczniów klas I−III. Od kilku lat prowadzi także wyjątkowe miejsce edukacyjne dla najmłodszych pod nazwą „Pozwalamy dzieciom”.

– Wielu ludzi pyta mnie często: „Na co wy tam tym dzieciom pozwalacie?” – śmieje się Paweł. – Ja odpowiadam, że był kiedyś taki Ktoś, kto powiedział: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie”. My pozwalamy – mówi. Na czym to polega? Paweł przekonuje, że nawet najmłodszym dzieciom warto mówić o Jezusie. – To nie szkodzi, że czasami nam się wydaje, że one nie słuchają, że rozrabiają. Mam doświadczenie, że bardzo często z takich, wydawałoby się, niegrzecznych dzieci wyrastają liderzy, którzy chcą innym mówić o Bogu, chcą ewangelizować i mają w tym naprawdę wielką siłę.

Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.