Historię wspólnoty piszą życiem ludzie

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 19/2020

publikacja 07.05.2020 00:00

Dłonie brata Kaliksta dotykały każdej deski w kościele, za to o. Michał, z pokojem wypisanym na twarzy, miał zawsze dobre słowo i czas dla drugiego. Pani Marianna sama wychowywała dzieci i oddała serce trzeciemu zakonowi, a pani Wanda zawsze częstowała słodyczami.

Piętnaście osobowości znalazło się w książce pt. „Dojrzały owoc”, opowiadającej o 70 latach parafii na Poczekajce. Są wśród nich zakonnicy i świeccy, którzy zostawili wyraźny ślad w historii tego miejsca.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.