Mały jubileusz wyjątkowego chóru. 5 lat Pueri Cantores Lublinenses

Justyna Jarosińska

publikacja 22.05.2020 11:01

Na początku było ich zaledwie dwudziestu. Dziś to prawie osiemdziesięcioosobowa męska wspólnota młodszych i starszych w kamizelkach i garniturach, na której czele od początku stoi ks. Attila Honti.

Ks. Attila jest nie tylko dyrygentem chóru, ale także organistą koncertmistrzem. Ks. Attila jest nie tylko dyrygentem chóru, ale także organistą koncertmistrzem.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Wykonują  bardzo  złożony repertuar - od chorałów gregoriańskich po muzykę wielogłosową. Zajmują się również klasycznymi utworami kompozytorów współczesnych. Występują przed publicznością średnio co dwa tygodnie.

- Cieszę się,  że udało mi się przez te pięć lat tylu ludzi zebrać, zsolidaryzować i utrzymać skład - mówi ks. Attila. - Wiadomo, chłopcy dojrzewają, przechodzą mutację, czasem się buntują. Bywa, że i dyrygent, pedagog, przechodzi kryzys. Dla mnie wielkim sukcesem jest fakt, że ten chór ciągle działa.

Po pięciu latach, utwory Pueri Cantores cieszą się dużą oglądalnością na kanale You Tube. - Udało nam się zdobyć złoty laur w międzynarodowym konkursie rok temu na Węgrzech - chwali się dyrygent. - A teraz pandemia przerwała nam nagrywanie naszej trzeciej profesjonalnej płyty, która miała być poświęcona kompozytorowi i muzykowi ks. Chlondowskiemu, bratu kard. Hlonda. Na szczęście w małych grupach wracamy teraz powoli do pracy.

A pracy podopieczni ks. Attili mają bardzo dużo. - Każdy chórzysta ma lekcje dwa razy w tygodniu po blisko dwie godz. plus musi sam ćwiczyć w domu - zaznacza dyrygent. - Trzeba dużego samozaparcia i pasji, żeby wytrwać i sprostać tym wymaganiom. To mało popularne hobby wśród dzieci - śmieje się ks. Honti.

Z chórzystami oprócz ks. Attili pracują także dwie solistki: Natalia Skipor oraz Anna Barska, które pomagają w nauce emisji głosu. Akompaniatorem chóru od początku jest Małgorzata Skwarzyńska. 

Do chóru należą głównie dzieci, ale są też nastolatkowie i dorośli. - Każdego roku w lubelskich podstawówkach robię nabór wśród uczniów klas drugich i trzecich. To z nich buduję zespół. Przez pierwszy rok stanowią tzw. grupę kandydacką. Po roku czekają ich tzw. obłóczyny - dostają kamizelki z logiem chóru, legitymacje. Dziś mam wielu takich chórzystów, którzy są z nami od początku. To już nastolatkowie. Wskoczyli w garnitury. Są uformowani. 

Choć dyrygent nabór co roku robi wśród najmłodszych dzieci, to jak podkreśla, każdy może przyjść na przesłuchanie, bez względu na wiek. - Na początku mieliśmy chórzystów głównie z terenu parafii MB Różańcowej, teraz w zasadzie z całego Lublina, a nawet i okolic. 

Chór z okazji 5-lecia działalności chce też wydać rocznicową księgę wspomnieniową, a w przyszłym roku wybrać się do Budapesztu na Kongres Eucharystyczny. - Dostaliśmy zaproszenie i nuty. Wiemy, co będziemy śpiewać, a Węgrzy chcą zaprosić papieża Franciszka. 

W planach Pueri Cantores Lublinenses jest też uruchomienie stałej współpracy z chórami z innych krajów. - Chodzi o to, byśmy mogli prowadzić wymiany chórów - zaznacza ks. Attila. 

A już w najbliższą niedzielę 24 maja o godz. 12.00 w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej odbędzie się uroczysta Msza św. w intencji chórzystów i ich rodzin z okazji 5-lecia powołania chóru.

W Eucharystii oraz zaplanowanym po niej koncercie, można będzie uczestniczyć dzięki transmisji internetowej na stronie parafii Matki Bożej Różańcowej w Lublinie – https://parafia-mbr.lublin.pl/transmisja-mszy-swietej/.

Po Mszy św. odbędzie się koncert - online - składu kameralnego chóru oraz koncert organowy. Wystąpi ks. Attila Honti - dyrygent chóru.