Udało się dzięki ludzkiej życzliwości

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 39/2020

publikacja 24.09.2020 00:00

Budowa polskiego kościoła w Kodymie wydawała się niemożliwa. Jednak ks. Łukasz Gron z Chełma z determinacją pokonał wszystkie przeszkody.

Poświęcenie murów świątyni zakończyło prace budowlane. Poświęcenie murów świątyni zakończyło prace budowlane.
ks. Łukasz Gron

Kodyma to miasteczko na południowej Ukrainie, które wchodziło w skład Rzeczpospolitej już za czasów Jagiellonów, a odpadło od niej w wyniku II rozbioru Polski w 1793 roku. Liczy ok. 8 tys. mieszkańców i leży 45 km od Bałty. Jest miastem historycznie związanym z rodem Lubomirskich. Po drugim rozbiorze Polski Kodyma i Bałta znalazły się na terenach zaboru rosyjskiego.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.