Pan Bóg interweniował

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 45/2020

publikacja 05.11.2020 00:00

Modliły się za niego tysiące ludzi. Zarówno ci, którzy znają go osobiście, jak i ci, którzy tylko o nim słyszeli. To było prawdziwie pospolite ruszenie.

Ksiądz Józef, mimo że mocno schudł, jest w dobrej formie. Ksiądz Józef, mimo że mocno schudł, jest w dobrej formie.
archiwum ks. Józefa Hałabisa

Ksiądz Józef Hałabis od kilku miesięcy jest proboszczem parafii Narodzenia NMP w Księżomierzy. Na początku października nagle zachorował. – Myślałem, że się przeziębiłem. Wszystko na to wskazywało – opowiada. – W moim otoczeniu nikt nie chorował na koronawirusa. Nie przyszło mi to nawet do głowy.

Mimo zażywania leków samopoczucie pacjenta się pogarszało. – Miałem kaszel, byłem bardzo osłabiony i nie odpuszczała temperatura. Gdy nie pomogły zastrzyki, pani doktor zarządziła skierowanie na test na COVID-19. Wyszedł pozytywny. Ponieważ mój stan był coraz gorszy, rozpoczęło się szukanie szpitala, który mógłby mnie przyjąć – mówi ks. Józef.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.