O radzeniu sobie w czasach pandemii, pomocy i wspieraniu studentów doświadczających trudności w związku z zagrożeniem koronawirusem oraz potrzebie dbania o siebie mówi Ewa Diadush, psycholog z Zespołu ds. Wsparcia Osób z Niepełnosprawnościami UMCS.
▲ – Niech każdy znajdzie w swojej codzienności coś, na co ma wpływ, a będzie nam trochę łatwiej – mówi E. Diadush.
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Agnieszka Gieroba: Epidemia ogranicza nas na wiele sposobów, z czym nie zawsze sobie radzimy. Państwo próbują wychodzić naprzeciw tej sytuacji. Kto i jakiej pomocy szuka w Zespole Wsparcia UMCS?
Ewa Diadush: Nasz zespół powstał z myślą o studentach, doktorantach i pracownikach Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. To miejsce, gdzie osoby z niepełnosprawnościami mogą uzyskać pomoc. Jedną z jej form jest wsparcie psychologiczne dla osób w kryzysie zdrowia psychicznego, ponieważ kryzys, tak jak niepełnosprawność, może znacznie wpłynąć na działalność akademicką. Nie chodzi tylko o czas pandemii, bo zespół działał już wcześniej, choć oczywiście ostatnie miesiące przesunęły naszą uwagę w kierunku różnych problemów zdrowia psychicznego, jakie pojawiły się lub powróciły w związku z sytuacją epidemiczną. W większości dzwonią do nas ludzie młodzi.
Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.