Społeczność uniwersytecka, ale także świat nauki straciły wybitnych intelektualistów, wytrawnych badaczy i wykładowców oddanych studentom.
▲ Śp. prof. Piotr Jan Francuz.
Zdjęcia Tomasz Koryszko /KUL
Jedna ze studentek zmarłego przedwcześnie prof. Piotra Francuza z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego napisała w mediach społecznościowych: „Byłeś naszym Mistrzem. Naszym niedoścignionym źródłem inspiracji i perspektyw poznawania człowieka. Uwielbiałam Twoje »Wszyscy jesteśmy chorzy, tylko nie wszyscy zdiagnozowani«. Miałeś jak zwykle rację, zawsze coś się znajdzie. »Czujecie to?« – tak zwracałeś się do nas na każdym wykładzie, którego już nigdy nie poprowadzisz. Bo Ty właśnie uczyłeś nas czuć psychologię. Czuć człowieka i mieć odwagę, by go odkrywać. Psychologia już nigdy nie będzie taka sama bez Ciebie, Panie Profesorze.
Niech Bóg ma w opiece Ciebie i Twoich Najbliższych. Na zawsze w naszych sercach”.
Profesor Francuz był psychologiem, cenionym wykładowcą i naukowcem, kierownikiem Katedry Psychologii Eksperymentalnej oraz Laboratorium Psychoneurofizjologicznego. Zmarł 14 listopada. Miał zaledwie 60 lat.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.