Bez formacji Kościół się rozmywa

Gość Lubelski 9/2021

publikacja 04.03.2021 00:00

Ks. Krzysztof Kralka, dyrektor Pallotyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji, mówi o tym, jak nie żyć we wspólnocie po swojemu, i co robić, by być w wizji Boga.

Książka ks. Kralki ukazała się nakładem wydawnictwa Sumus. Książka ks. Kralki ukazała się nakładem wydawnictwa Sumus.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Justyna Jarosińska: Właśnie ukazała się Księdza najnowsza, dwudziesta już, książka zatytułowana „Moc w słabości. Życie, formacja, posługa i zarządzanie we wspólnotach chrześcijańskich”. To zbiór jakichś konkretnych rad?

Ks. Krzysztof Kralka: Ta książka powstała najpierw jako zbiór wszystkich konferencji, które na przestrzeni 10 lat jako moderator generalny wspólnoty Przyjaciele Oblubieńca wygłosiłem do przełożonych poszczególnych grup. Później wybrałem te teksty, które odbiły się najgłośniejszym echem, które wywołały największe poruszenie i co do których ludzie mówili, że najbardziej im pomogły w zrozumieniu funkcjonowania wspólnoty i posługiwania dla wspólnot. Kiedy ją przygotowywałem, przez miesiąc przebywałem w odosobnieniu. Wszystkie konferencje przeczytałem, przeredagowałem i usystematyzowałem. Potem dopisałem jeszcze ok. 100 stron. To książka o tym, w jaki sposób wzrastać w wierze, w jaki sposób upodabniać się do Jezusa, pokazując drogę przemiany wzrostu we wspólnocie. Pokazuję w tej książce także drogę odpowiedzialnych, ich zadania, problemy, z którymi muszą się borykać, pewne rzeczy, które muszą uwzględnić w procesie prowadzenia wspólnoty.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.