Byłem, kim jesteś

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 43/2021

publikacja 28.10.2021 00:00

Spotyka się tu przeszłość i teraźniejszość. Każda mogiła to historia czyjegoś życia, która szczególnie powraca wraz z początkiem listopada.

▲	Mogiły powstańców. ▲ Mogiły powstańców.
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Cmentarz znajduje się na obrzeżach miasta. Rok 1889 umieszczony na łuku nad białą bramą mówi, że każdy, kto ją przekracza, wstępuje na teren, gdzie od ponad 100 lat miejsce wiecznego spoczynku znajdują mieszkańcy Urzędowa i okolic.

− Rok na bramie nie jest jednak datą wyznaczającą początek tego cmentarza. Wystarczy przejść kilka alejek, by znaleźć groby wcześniejsze niż rok 1889. Choćby sama kaplica będąca grobowcem rodziny Żyszkiewiczów nosi datę 1845. Źródła mówią, że początek tej nekropolii to rok 1815, więc cmentarz w Urzędowie ma już ponad 200 lat – opowiada pan Andrzej Rolla „Miodek”, wielki pasjonat historii, który o miejscowym cmentarzu wie chyba wszystko. – Cmentarz nie jest końcem jakiejś historii, kiedy ktoś pamięta o ludziach, którzy zostali tu pochowani. Dlatego pamięć jest tak ważna. Moja rodzina od pokoleń mieszka na tym terenie i właśnie tutaj są groby moich przodków. Tu spoczywają sąsiedzi, księża, którzy dawniej pracowali w naszej parafii, nauczyciele, którzy uczyli niejedno pokolenie, powstańcy styczniowi, partyzanci i żołnierze. Ich życie i śmierć poprzedziły nas, zostawiszy nie tylko pomnik na cmentarzu, ale i wiele śladów obecności w mieście, w którym my dziś żyjemy – mówi pan Andrzej.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.