To przede wszystkim rezydencja królewska

Ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 45/2021

publikacja 11.11.2021 00:00

Dr Katarzyna Mieczkowska, dyrektor Muzeum Narodowego w Lublinie, mówi o planach wystawienniczych i organizacyjnych instytucji.

	Muzealniczka widzi potencjał płynący  z historii tego obiektu. Muzealniczka widzi potencjał płynący z historii tego obiektu.
Muzeum Narodowe w Lublinie

Ks. Rafał Pastwa: Zakończyły się właśnie intensywne remonty muzeum, znaczna część prac przypadła jednak na początkowy okres pandemii COVID-19.

Dr Katarzyna Mieczkowska: Zamknięcie obiektu związane z inwestycją trwało ponad dwa lata. Remont był bardzo dużym wyzwaniem, pochłonął ok. 40 mln zł, ale najważniejsze, że prace trwały w budynku, w którym znajdowało się cały czas ponad 200 tysięcy obiektów muzealnych. A modernizacja była zakrojona na szeroką skalę, bo przez pewien czas częściowo nie było dachu. Musieliśmy zachować dużą czujność i precyzyjnie opiekować się zabytkami, także ze względu na warunki atmosferyczne. Wszystko zakończyło się sukcesem. Dzięki inwestycji zyskaliśmy całkowicie nową przestrzeń wystawienniczą w Galerii Malarstwa. Te dodatkowe pomieszczenia przeznaczyliśmy na salę wystaw zmiennych, gdzie będzie można organizować duże wydarzenia i prezentować najbardziej spektakularne dzieła muzealne.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.