Błogosławiony chaos

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 16/2022

publikacja 21.04.2022 00:00

24 lutego z terenów Ukrainy ku polskiej granicy ruszyli ludzie, którzy chcieli ocalić życie swoje i swoich dzieci. Naprzeciw wyszły im, jak mówią, ogromne serca.

▲	Rodzin, które przyjęły pod swój dach uchodźców na dłużej, jest na Lubelszczyźnie bardzo dużo. ▲ Rodzin, które przyjęły pod swój dach uchodźców na dłużej, jest na Lubelszczyźnie bardzo dużo.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

W archidiecezji lubelskiej przebywają tysiące uchodźców z Ukrainy. Jedni schronienie znaleźli w budynkach parafialnych, zakonnych czy prowadzonych przez organizacje niosące pomoc, inni trafili do prywatnych domów rodzin z Lubelszczyzny. Ci ostatni czują się wyjątkowo obdarowani.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.