publikacja 09.06.2022 00:00
Dr Anna Saj, członkini Instytutu Ewangelizacji Świata, twórczyni polskiej bazy misyjnej ICPE Armii Dzieci, chrześcijański trener mentalny, opowiada o tym, dlaczego warto żyć według planu i co to znaczy „wziąć myśli w niewolę”.
Pani Anna ukończyła studia doktoranckie w dziedzinie teologii ekumenicznej na KUL.
justyna jarosiŃska /Foto Gość
Justyna Jarosińska: Doktor teologii, inicjatorka posługi kobiet katolickich Magnificat w Polsce − trenerem mentalnym. Skąd się wzięła tego rodzaju działalność?
Anna Saj: Od wielu lat zajmuję się pracą z ludźmi i ich formacją. Posługiwałam najpierw kobietom, później całym rodzinom. Na początku skupiałam się tylko na rozwoju duchowym, ale później zobaczyłam, że prawdziwą skuteczność osiąga się tylko wtedy, gdy z rozwojem duchowym idzie w parze rozwój osobisty. Widziałam, że ludzi łatwo zapalić, ale trudniej doprowadzić do końca drogi. Obserwowałam młodych, którzy rozpaleni w oazie, w dorosłym życiu często już nie funkcjonowali w Kościele. Wielu księży pytało mnie, co robić, by po bierzmowaniu młodzież nie uciekała z Kościoła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.