List pasterski na Adwent

rp, sb /AL

publikacja 27.11.2022 10:54

Abp Stanisław Budzik, dostrzegając liczne trudności i wyzwania stojące przed wspólnotą Kościoła, w liście umacnia wiernych.

List pasterski na Adwent Abp S. Budzik: Uwierzmy na nowo, że Chrystus jest we wnętrzu swojego Kościoła. ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski skierował do wiernych archidiecezji list na Adwent. Podkreślił, że Chrystus chce obdarzyć ludzi pokojem, a to właśnie za pokojem serca i pokojem na świecie tęskni człowiek. Jednak sprawiedliwy świat zależy również od ludzkiego wysiłku i uczciwości. - Człowiek nauczył się żeglować po morzach, latać w powietrzu, ale nie nauczył się uczciwie i sprawiedliwie chodzić po ziemi – podkreśla abp S. Budzik. Stąd wezwanie do adwentowej pielgrzymki do Betlejem, gdzie narodził się Zbawiciel - Książę Pokoju.

W dalszej części listu metropolita lubelski zauważa, że Adwent rozpoczyna nowy rok liturgiczny w Kościele. Ten będzie przeżywany pod hasłem „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. Pasterz dostrzega trudności związane z wiarą w Kościół we współczesnym świecie. - Kościół nie ma dzisiaj dobrej prasy. Z wielu stron spotyka się z krytyką i niezrozumieniem. Szereg nieporozumień na temat Kościoła bierze się z faktu niedostrzegania jego dwóch zasadniczych wymiarów: widzialnego i niewidzialnego. Kościół bowiem żyje i działa w historii, ale równocześnie ją przekracza. Jest zgromadzeniem widzialnym i wspólnotą duchową. Tylko oczami wiary można dostrzec rzeczywistość duchową Kościoła, która jest nośnikiem Bożego życia - podkreśla abp Budzik.

Metropolita lubelski zwraca uwagę na coraz częściej nagłaśniane przypadki apostazji, do czego zachęcają osoby wpływowe i wrogie Kościołowi. Abp Stanisław umacnia w liście wierzących, przypominając, że Kościół niczym łódź na wzburzonym jeziorze zależy od Chrystusa, który ma moc uciszyć każdą z burz. Podkreśla, że Chrystus jest obecny we wnętrzu swojego Kościoła. - Nawet wtedy, kiedy ludziom małej wiary wydaje się, że Chrystus śpi, On jest zawsze obecny i czuwa. Łódź Kościoła jest miotana falami, a walcząca z burzą załoga słabnie i popełnia błędy. Jednakże mimo tych trudności, zewnętrznych i wewnętrznych, możemy być pewni, że barka Chrystusowego Kościoła przewiezie bezpiecznie każdego z wierzących na drugi brzeg życia - do portu zbawienia - akcentuje arcybiskup.

Pełna treść listu dostępna jest TU.