Wigilia Miłosierdzia to czas nadziei

ag

publikacja 24.12.2022 11:47

Po przerwie spowodowanej pandemią w tym roku znowu osoby najbardziej potrzebujące zasiadły przy wspólnym stole. Był opłatek, życzenia, uroczysty posiłek i drugi człowiek obok.

Biały opłatek łączy ludzi. Biały opłatek łączy ludzi.
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Caritas Archidiecezji Lubelskiej od 2017 roku organizuje Wigilię Miłosierdzia, na którą zapraszane są osoby potrzebujące: samotne, chore, bezdomne, ubogie.

- Chcemy w ten sposób dzielić się radością z Narodzenia Pańskiego z osobami doświadczającymi na co dzień różnych trudności, przypomnieć, że także w tym wyjątkowym rodzinnym czasie jesteśmy dla nich, służymy pomocą na miarę naszych możliwości - mówi dyrektor Caritas AL ks. Paweł Tomaszewski. 

W tym roku Wigilia Miłosierdzia odbyła się  w czterech miejscach naszej archidiecezji: w Lublinie tradycyjnie w w hali Targów, w Chełmie w Warsztacie Terapii Zajęciowej Caritas AL, w Puławach w Puławskim Ośrodku Kultury „Dom Chemika” i w Krasnymstawie w Kuchni dla ubogich im. Św. Matki Teresy z Kalkuty.

W lubelskim spotkaniu uczestniczył abp Stanisław Budzik, który przypomniał, że opłatek ma szczególne znaczenie, jest symbolem wdzięczności, pokoju i nadziei.

- To on przypomina, że Bóg posłał na świat swego Syna, by objawił nam jak bardzo Bóg nas kocha. Jest też znakiem dziękczynienia za łaski, jakie otrzymujemy. Dzieląc się białym chlebem pamiętajmy o wdzięczności, że doczekaliśmy kolejnych świąt, ale pamiętajmy też o tych, którzy odeszli. Opłatek jest też znakiem pokoju, którego tak bardzo potrzebujemy. Dlatego cieszymy się, że wśród nas zasiadają także uchodźcy z Ukrainy, którzy dzielą z nami radość z Bożego Narodzenia, pozostając pewnie myślami w Ukrainie, gdzie toczy się wojna. Módlmy się więc szczególnie o pokój - mówił abp Stanisław Budzik.

Zaznaczył też, że opłatek to również symbol nadziei i światła, które rozjaśnia mroki.

- W tę najdłuższą noc, obchodzimy Boże Narodzenie, na świat przychodzi Mesjasz rozjaśniając swoim światłem mroki. Jezus mówi w Ewangelii, że kto idzie za Nim, nie będzie chodził w ciemności. Dlatego i my w tych trudnych czasach, które mogą napełniać nas lękiem, trzymajmy się Bożego światła - zachęcał abp Stanisław.