Zaproszony jest każdy, kto chciałby w rodzinnym gronie spędzić niedzielę, posłuchać mocnych świadectw małżonków i poczuć się częścią wielkiej wspólnoty.
Rodziny, które trzymają się razem, umacniają się nawzajem swoim świadectwem.
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Będzie to pierwsze takie spotkanie rodzin w sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. W końcu nie ma jak u Mamy!
− Pomysł zrodził się jakiś czas temu podczas obrad Komisji Rodziny w ramach III Synodu Archidiecezji Lubelskiej. Wówczas zaczęto się zastanawiać, co można zrobić, by jeszcze bardziej pokazać wartość rodziny, dać możliwość integracji i zachęcić rodziny do trzymania się razem i modlitwy. Wtedy postanowiliśmy zaprosić chętnych do Matki Bożej do Wąwolnicy – mówi Bożena Pietras, żona Huberta, mama szóstki dzieci, zaangażowana we wspólnotę Domowego Kościoła i przewodnicząca lubelskiego oddziału Związku Dużych Rodzin.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.