Światowy Dzień Młodzieży obchodzony był w wielu parafiach naszej archidiecezji. Jednym z tych miejsc był Lublin, gdzie do katedry zaproszeni zostali zarówno członkowie różnych wspólnot, jak i ci, którzy chcieli zwyczajnie pobyć razem z innymi w atmosferze radości, modlitwy i świadectwa. Było to także święto patronalne Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Tegoroczne świętowanie zostało połączone z obchodzonym tydzień wcześniej Dniem Ubogich. – Ten pomysł okazał się ważną lekcją, choć w naszej diecezji nie jest nowy. Od kilku lat zarówno Caritas, jak i Centrum Wolontariatu organizują szereg spotkań dla ludzi ubogich czy też po prostu potrzebujących. Nowością było to, że w te spotkania włączyli się młodzi z różnych wspólnot archidiecezji. Na własnej skórze mogli przekonać się o prawdziwości słów papieża Franciszka, który podkreśla, że ubogi to też człowiek. Tak też nasza młodzież stanęła przed zadaniem zaproszenia ubogich do wyznaczonych parafii na wspólną modlitwę i posiłek, a to oznaczało, że np. trzeba było pójść na dworzec, znaleźć osoby w potrzebie i zachęcić je, by przyszły na spotkanie. To otwierało drogę do rozmowy, czasem poznania czyjegoś życia i dawało do myślenia. Spotkali się ludzie często doświadczeni życiem z młodymi, którzy dopiero stoją przed swoimi wyborami – mówi ks. Damian Szewczyk, duszpasterz młodych archidiecezji lubelskiej.

Eucharystii wieńczącej uroczystość przewodniczył bp Adam Bab, który przypomniał słowa papieża Franciszka, abyśmy byli ludźmi nadziei. Zachęcał młodych, by nie tylko w świecie wirtualnym dzielić się z innymi wiarą i radością, ale przede wszystkim, by spotykać się twarzą w twarz, tworząc tym samym wspólnotę, na którą zawsze można liczyć.