List studentów KUL z aresztu dotarł do papieża

KUL

|

GOSC.PL

publikacja 30.11.2023 08:52

Katolicki Uniwersytet Lubelski prowadzi studia dla osadzonych w Areszcie Śledczym w Lublinie. To właśnie ci studenci postanowili napisać do papieża. List Ojcu Świętemu wręczył osobiście rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Rektor KUL przekazał osadzonym pamiątki od papieża. Rektor KUL przekazał osadzonym pamiątki od papieża.
Tomasz Koryszko

Studia w czasie pobytu w areszcie śledczym są szansą na zupełnie nową drogę życia po wyjściu na wolność. Wsparciem dla osadzonych jest nie tylko merytoryczna wiedza, ale i wsparcie otrzymywane z różnych stron. Ostatnio takie wsparcie popłynęło prosto z Watykanu.

– W pewnym momencie naszego życia każdy z nas popełnił błąd. W tym miejscu, w którym dziś się znajdujemy, każdy z nas o tym pamięta – napisali we wspólnym liście do Ojca Świętego studenci z Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Korespondencję, w ubiegły piątek, Franciszkowi osobiście wręczył rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.

W dowód wdzięczności Franciszek przekazał osadzonym obrazki zapowiadające Boże Narodzenie, a także jeden z jego fotografią i podpisem. Studentom rozdał je ks. prof. Kalinowski.

Pod koniec października br., na okoliczność inauguracji roku akademickiego w Centrum Studiów KUL przy AŚ w Lublinie, list do więźniów napisał papież. Korespondencja dotarła na Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Podczas spotkania w zakładzie karnym rektor KUL odczytał i wręczył list ponad 30 swoim studentom.

– Obiecali, że odpiszą na list Franciszka i dotrzymali słowa – mówi z radością ks. prof. Kalinowski, który jest jednym z inicjatorów kształcenia wyższego w zakładach karnych i od dziesięciu lat prowadzi w areszcie wykłady i seminaria na kierunku nauki o rodzinie.

Treść listu spisał odręcznie Artur, a podpisało go niemal 50 osadzonych. To już dwudziesty rok Artura w areszcie – gdy popełnił przestępstwo, był dwudziestolatkiem. Zostało mu jeszcze siedem lat do zakończenia odbywania kary pozbawienia wolności.

– W pierwszych słowach podziękowaliśmy Ojcu Świętemu, że zwrócił się do nas  w swoim liście. Przyznaliśmy się do błędów, które popełniliśmy i wyraziliśmy wdzięczność, że ktoś dał nam szansę na naukę i godny powrót do społeczeństwa – powiedział student.

W liście papież napisał: "Wszyscy popełniamy w życiu błędy (...). Nie zapominajmy, że Bóg przebacza wszystko i zawsze (...). Jeśli ktoś czuje się samotny i opuszczony nie zapominajmy, że Matka Boża jest blisko nas, zwłaszcza gdy odczuwamy trudy". Ojciec Święty skierował również błogosławieństwo do więźniów, prosząc ich jednocześnie o modlitwę.

Rektor KUL przyznał, że była to pierwsza tego typu sytuacja w historii jego pracy z osadzonymi, kiedy osobiście wręczył im list od Ojca Świętego, a następnie mógł przekazać odpowiedź na ten list samemu Franciszkowi.

– Rzadko się zdarza, żeby więźniowie w tak licznej grupie korespondowali z Ojcem Świętym. Mam nadzieję, że to promocja przebaczenia, dobra, dążenia do pokoju na całym świecie – podsumował ks. prof. Kalinowski.

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II od ponad 10 lat prowadzi studia stacjonarne I i II stopnia dla więźniów na kierunku nauki o rodzinie. 24 października br. ponad 50 studentów rozpoczęło nowy rok akademicki w Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie.