Tradycja odwiedzin dzieci przez św. Mikołaja ma długą historię. Choć świętego biskupa z Miry dziś często zastępuje czerwony krasnal, to są miejsca, gdzie jest ciągle żywa tradycja spotkań ze św. biskupem Mikołajem. Tak właśnie jest w chełmskich kościołach.
Święty Mikołaj jest jednym z bardziej rozpoznawalnych świętych w Kościele Wschodnim i Zachodnim. Dziś życiorys ulubieńca dzieci, ale też dorosłych, zniekształcany jest na potrzeby komercyjne. Kościół zawsze stał w obronie historii świętego. Opowieści o jego dobroci, o pomocy ubogim i skromności przekazywane są na lekcjach religii i podczas spotkań w świątyniach. Okazją jest dzień, kiedy wspominany jest św. Mikołaj w kalendarzu liturgicznym.
W chełmskich parafiach odbyły się radosne spotkania z biskupem Mikołajem. Było wspólne śpiewanie, podarunki, słodkości, ale też zachęta do naśladowania go w pięknych, dobrych uczynkach.
- Cieszę się, że moje wnuki mogły spotkać w kościele prawdziwego św. Mikołaja, biskupa, o którym im opowiadałam. Znają jego dobre serce, wiedzą, co zrobił dla młodych dziewczyn, jak uratował od ośmieszenia. Niestety słyszą też jego historię, tę nieprawdziwą, o pochodzeniu z Laponii i szalonych pomysłach w szkole, czy w telewizji. W dzieciach jest rozdwojenie. Nie wiedzą co prawdziwe, gubią się, bo są ogłupiane, podzieliła się Krystyna, babcia Poli i Leona.
Nie każdy wie, że ciało św. Mikołaja początkowo było złożone w tureckiej Mirze, następnie przeniesione do Bari, aż do dziś przechowywane jest w bazylice św. Mikołaja i od wieków słynie z niezwykłego zjawiska. Z kości jego wydobywa się nietypowa substancja o przyjemnym zapachu, przezroczysta lub mlecznobiała. Miejsce to jest celem pielgrzymek zarówno dla katolickich, jak i prawosławnych wiernych. Zjawisko tzw. cudu "manny" nie ustaje do dziś. Z grobowca wydobywa się nadal przeźroczysty płyn, który ma moc uzdrawiającą. Badania wykluczyły przedostawanie się do sarkofagu wody z zewnątrz. Przypuszcza się, że płyn pochodzi z kości świętego. Co roku 9 maja jest on pobierany i rozdzielany wiernym jako relikwia. „Manna” rozdawana jest w ampułkach i rozpuszczona w wodzie święconej. Z wiarą wykorzystywana jest jako leczniczy napój lub substancja do pokropienia chorych części ciała.