Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • nirs
    07.10.2013 16:20
    Ja bym tam talmud ucałował,
    większe brzydactwa już ludzie całowali.
  • smutna refleksja
    07.10.2013 16:35
    Jeszcze gorzej w Talmudzie oczerniono Maryję.
    Zrobiono z niej dziewkę lekkich obyczajów, itp...
    Poza tym, warto pamiętać, że ma to odbicie w nauczaniu moralności. Wielokrotnie jesteśmy tam traktowani jak bezduszne zwierzęta...
    doceń 11
    • JAWA25
      06.10.2016 00:14
      czytasz Talmud w oryginale?
      doceń 25
      • Gość
        29.05.2019 10:21
        są dostępne tłumaczenia ks. Pranajtisa i Trzeciaka. A ty czytasz w oryginale ze potrafisz zaprzeczyć ?
        doceń 1
        0
      • Gość
        30.09.2019 19:21
        "A ty czytasz w oryginale ze potrafisz zaprzeczyć ?" przedrzeźnianie zamiast rzeczowości
        doceń 10
        0
  • Nosił wilk razy kilka
    07.10.2013 16:40
    Judensau (niem. żydowska maciora) – antysemickie, poniżające i dehumanizujące przedstawienie Żydów, które pojawiło się ok. XIII wieku w Niemczech i niektórych innych krajach europejskich. Jego popularność trwała przez ponad 600 lat, wizerunek ten został także wykorzystany przez propagandę nazistowską. Żydzi portretowani byli najczęściej w obscenicznych kontaktach z nieczystymi (w judaizmie) zwierzętami, takimi jak świnie, sowy, reprezentującymi diabła. Wizerunki takie pojawiały się w katedrach i kościołach na sklepieniach, kolumnach, a nawet przyborach kuchennych, akwafortach, itp.

    Judensau jest przykładem propagandy antysemickiej używanej w celu znieważania społeczności żydowskiej. W języku hiszpańskim marrano oznacza "zchrystianizowany Żyd", ale także "świnia" i "brudny".

    Rzeźby przedstawiające Judensau znajdują się w niektórych kościołach (min. w Archikatedrze gnieźnieńskiej) do dziś. Większości z nich opatrzona jest odpowiednim opisem i komentarzem.
    doceń 17
  • aaa
    07.10.2013 17:12
    http://gliwice.gosc.pl/komentarze/pokaz/359560
    • aaa
      08.10.2013 11:03
      Chrześcijaństwo w teorii naucza 10 przykazań + przykazanie miłości, które odnosi się do każdego człowieka nie-chrześcijanina również. W praktyce nie wszyscy chrześcijanie tego przestrzegają, ale chociaż teoria jest zdrowa. Judaizm zakłada zasadę relatywizmu moralnego, łamanie 10 przykazań można tolerować jeśli jest w interesie odpowiedniej grupy, wewnątrz własnej społeczności również. Głównie w/g zasady "co wolno wojewodzie ...". Nauczają takich zasad w teorii, cóż mówić o praktyce, w tym sensie jest to religia antychrześcijańska, że podważa chrześcijańską etykę, chociaż powołują się na Stary Testament.
      doceń 12
      • aaa
        09.10.2013 11:38
        Można podsumować, że z opisaną wyżej etyką judaizm w wydaniu talmudycznym jest tylko jedną z wielu bliskowschodnich prymitywnych religii plemiennych nie zaś "wielką światową religią."

        Nawet muzułmanie mają bardziej cywilizowaną etykę. Czynienie źle niewiernemu jest grzechem, chyba, że obraził Allacha, ale generalnie zachęca się do pokojowego współistnienia nie nastawania na innowierców. (przynajmniej w teorii).

        Można podziwiać historie czy tradycją narodu żydowskiego. Na przykład dziedzictwo chasydów polskich, którzy zresztą odcinali się od Talmudu i kwestionowali etykę talmudyczną. A to nie ma nic wspólnego z podziwianiem dzisiejszego judaizmu rabinicznego opartego na Talmudzie.
        doceń 10
        0
      • JAWA25
        06.10.2016 00:37
        tak, oczywiście, islam jest bardziej cywilizowany, widać to na przykładzie Asi Bibii i Malai Yousafzai
        doceń 28
        0
      • JAWA25
        06.10.2016 13:49
        Artykuł jest o Talmudzie, zatem czemu pojawił się wątek Koranu? NB Koran mówi że "Jezusa nie można nazywać Synem Bożym bo to jest sprzeczne z monoteizmem" oraz że "kłamstwem jest jakoby umarł i zmartwychwstał".
        doceń 30
        0
  • gut
    07.10.2013 18:39

    Tę książkę trzeba kupić! :) Ona świetnie zastąpi książkę, która była odradzana przez ks. prof. Waldemara Chrostowskiego ta tytuł tej książki to: Jezus Żyd - praktykujący, Brat Efraim, która wprowadza błąd, przyznam, że ja po przeczytaniu tej książki też miałem mieszane uczucia. Warto polecić też książkę kard. Jean Danilo pt. Teologia Judeochrześcijańska. Dziękuję ks. prof. Mirosławowi Wróblowi. :) Dzięki Portalowi gosc.pl za info! :)

    • JAWA25
      06.10.2016 00:20
      tak oczywiście, Jezus ani nie pielgrzymował do Jerozolimy na święto Paschy, ani nie nauczał w synagodze, ani nie był obrzezany, a jeśli ewangelie mówią coś innego to widocznie błąd w druku.
      doceń 25
      • podaj nick
        20.03.2019 13:13
        ło matko św. Józef pracował heblem i dłutem, odbył przymusowy wyjazd turystyczny do Egiptu, czy to od razu znaczy, że wszyscy cieśle na świecie i turyści odwiedzający Egipt stają się święci
        doceń 1
        0
  • Fryderyk
    07.10.2013 20:16
    Tytuł artykułu wskazywał, że warto tę książkę kupić, dalej było już tylko gorzej. Nie można być tak naiwnym, by Talmud traktować jako twór przyjazny chrześcijaństwu, a w szczególności katolicyzmowi. To nie jest prawdą. Talmud to ochrona interesów Żydów, kształcenie ich postaw wobec innych wyznań. Inne myślenie to naiwność, by nie powiedzieć pożyteczny idiotyzm. Oczekuję, by władze kościelne sfinansowały tłumaczenie Talmudu bez komentarza. Mnie nie potrzeba wyjaśnień tylko dobrze przetłumaczony tekst. Takie jest moje katolickie żądanie. Im prędzej się to zrobi tym lepiej. I proszę mnie w imię katolickiej poprawności politycznej nie wycinać.
    doceń 12
  • Podpisany
    07.10.2013 21:03
    "Jezus był bękartem zrodzonym z nierządu, że był wyłącznie człowiekiem i oszustem, który używał magicznych sztuczek by zwodzić tłum."

    To o czym hierarchowie gaworzą na Dniach Judaizmu, o zakąskach czy o Naszym Panu Jezusie Chrystusie, który dla dyskutantów był (jest) tym, o czym na wstępie?
    doceń 13
    • Ajja
      08.10.2013 07:49
      Nie robią nic by wyznawcy judaizmu uznali Pana Jezusa. To co to za dialog, jak jedna ze stron nie mówi tego, co najważniejsze bo nie chce "ranić przekonań" drugiej strony? Pamiętacie, jak jakiś rabin zwrócił się do Jana Pawła II per "pan papież" i zażądał usunięcia ostatniego, papieskiego krzyża z oświęcimskiego żwirowiska? Krzyż usunięto. Piękny przykład "dialogu".
      doceń 11
      • JAWA25
        06.10.2016 00:24
        a oświęcimskie żwirowisko jest kościołem? pod czyim wezwaniem? "pan papież" co za obelga...
        doceń 25
        0
      • Ajja
        07.10.2016 13:53
        Żwirowisko to nie kościół, ale miejsce gdzie są prochy nie tylko Żydów, ale i chrześcijan. O czym Żydzi nie lubią pamiętać, wolą pokazywać tylko swoje wyznanie i naród jako ten, który ucierpiał w obozach zagłady.
        doceń 5
        0
  • Jerzy
    07.10.2013 22:22
    Wyjatkowo durne- ksiadz wybitny biblista niczego nie odkryl. O tym pisano juz setki razy w wielu artykulach i ksiazkach. FUJ!
    doceń 7
  • Potrafiący czytać.
    07.10.2013 23:18
    Nic nowego odkrywczego, ksiądz M. Wróbel w tej książce nie napisał, ponieważ wszystko jest nam znane z Nowego Testamentu i Talmudu (który jest w Polsce dostępny w polskim języku.
    doceń 10
  • myślący
    08.10.2013 07:11
    Byłoby dobrze, aby Ks. Rafał Pastwa, promując książkę ks. prof. M. Wróbla, napisał z którego to okresu jest napisane w Talmudzie negatywnie o chrześcijaństwie i Jezusie.
    Na podstawie różnych zapisków można tworzyć różne opracowania pod kątem propagowania określonej idei czy wiary.
    Jeśli za podstawę ksiądz profesor przyjmuje treść Ewangelii jako tezę, czyli przyjmuje na wiarę, że opisane wydarzenia były prawdziwe, to praca jego nie ma wartości poznawczej. Optuje jedynie za swoją wiarą, jako wyjątkową i ponadczasową. Jest też w tym element, powielany przez setki lat, że Żydzi tak nienawidzili Jezusa, że go ukrzyżowali.
    To nieporozumienie, bowiem na ukrzyżowanie skazywał okupant rzymski. Oczywiście można założyć, że doprowadzenie na krzyż Jezusa odbyło się za sprawą Sanhedrynu, który był władzą polityczno-religijną w Palestynie.
    Takich lokalnych króli, przywódców religijnych w czasach Jezusa było dużo, więc dla Rzymian jeden "pomazaniec" więcej czy mniej nie był kimś wyjątkowym.
    Dopiero od Pawła z Tarsu idea Chrystusa nadała początek chrześcijaństwu, jako nowej religii, początkowo opartej na judaizmie.
    Talmud początkowo był komentarzem do Tory, czyli Pięcioksięgu Mojżesza, potem stawał się komentarzem religijno-politycznym dla Żydów, ciągle pisanym.
    Jeśli w Talmudzie są wzmianki o chrześcijaństwie i Jezusie, to zapewne z okresu późniejszego, czyli po ukrzyżowaniu Jezusa.
    Więc książka ks. prof. M. Wróbla nie jest czymś szczególnym i wyjątkowym. Podobne opracowania już były, inaczej ujmowane i w różnych kontekstach.
    doceń 16
  • krakauer2
    08.10.2013 09:15
    Prof. Wróbel nie odkrył niczego nowego. Te fakty dotyczące tekstów w Talmudzie (5 - 6 wiek n.e.)odnośnie Jezusa Chrystusa są znane od dawna, także niespecjalistom biblijnym.
    Inna sprawa, że w Polsce nie spotyka się zbyt często ludzi mających wiedzę na ten temat.
    doceń 5
  • Traper
    08.10.2013 11:09
    ...i kolejne podziękowanie, skoro o dziękach mowa;-) Wielkie gratulacje dla Księdza Profesora. Na spotkaniu byłem, książkę nabyłem i zaczynam jej lekturę odkrywając ducha Bożego pokoju i poszukiwania prawdy. Spodziewam się, że nie będzie to lektura łatwa, zważywszy na akademicki poziom; tym bardziej dla tych, którzy nigdy nie mieli okazji studiowania Talmudu (a w Polsce raczej jest takich osób niewiele, także wśród Żydów). Jednak Autor wychodzi czytelnikom naprzeciw i wprowadza w podstawowe tajniki tej księgi. Kilka uwag do komentarzy: Nie istnieje przekład całości Talmudu na język polski. Trudno też porównać go do Ewangelii, gdyż nie jest to księga święta, ale metodologia, pomagająca zastosować zakazy i nakazy z Pięcioksięgu w zmieniających się warunkach. Jak Ojcowie Kościoła, tak i rabini polemizowali ze sobą za pomocą różnej jakości argumentów, aby zachować tożsamość swojej religii. Dzisiejszy dialog zaś nie wyda owoców bez przykazania miłości bliźniego i sporej dawki intelektualnego wysiłku.
    • Ajja
      08.10.2013 14:00
      Cały ten dialog o kant d... potłuc, bo jest wynikiem poprawności politycznej a nie miłości bliźniego, że o miłości należnej Bogu nie wspomnę. Pan Jezus jest Bogiem. Jeśli nie zamierzamy przekonywać o tym żydów, to cały ten "dialog" można sprowadzić do nasiadówki przy koszernych przystawkach i napitkach tudzież do pozowania na wspólnych zdjęciach.
      doceń 11
      • Anonim (konto usunięte)
        08.10.2013 14:26
        @Ajja, a jak ty przekonuejsz Zydow, ze Jezus jest Bogiem? Masz lepsze argumenty niz mial sw Pawel i Apostolowie - Zydzi z dziada-pradziada?

        Przeciez nikt nie mowi o tym, zeby przy Zydach nie wspominac o podstawach swojej wiary. Ty mozesz ich przekonywac, oni ciebie i kazdy zostanie przy swoim, a jak sie nie znaliscie, tak sie nie poznacie.
        doceń 2
        0
      • Ajja
        09.10.2013 07:19
        Chodzi mi o pitolenie, że żydów nie wolno nawracać i że tyle się od nich powinniśmy uczyć (my ich najwyraźniej nie mamy czego uczyć, a o Panu Jezusie nie warto wspominać, bo to może zaszkodzić dialogowi). O chowanie przez niektórych hierarchów pektorału za pazuchę, bo ktoś może się poczuć urażony i podobne akcje. A inni chrześcijanie ginęli i dalej giną za wiarę...
        doceń 11
        0
      • Anna
        09.10.2013 18:36
        Ajja dzięki za odwagę i prawdę.Nareszcie głos rozsądku .
        doceń 11
        0
      • JAWA25
        06.10.2016 00:25
        "o kant d... potłuc" o jak ładnie
        doceń 25
        0
      • Ajja
        07.10.2016 13:55
        JAWA, to urocze że komuś chce się komentować moje wpisy sprzed trzech lat. Naprawdę, jestem wzruszona.
        doceń 2
        0
      • JAWA25
        28.02.2017 16:25
        bardzo mnie wzrusza że ciebie wzrusza
        doceń 27
        0
  • myślący
    09.10.2013 06:28
    Byłoby dobrze, aby Ks. Rafał Pastwa, promując książkę ks. prof. M. Wróbla, napisał z którego to okresu jest napisane w Talmudzie negatywnie o chrześcijaństwie i Jezusie. [czytam w poście, że wzmianka w Talmudzie o chrześcijaństwie pochodzi ze znacznie późniejszego okresu.]
    Na podstawie różnych zapisków można tworzyć różne opracowania pod kątem propagowania określonej idei czy wiary.
    Jeśli za podstawę ksiądz profesor przyjmuje treść Ewangelii jako tezę, czyli przyjmuje na wiarę, że opisane wydarzenia były prawdziwe, to praca jego nie ma wartości poznawczej. Optuje jedynie za swoją wiarą, jako wyjątkową i ponadczasową. Jest też w tym element, powielany przez setki lat, że Żydzi tak nienawidzili Jezusa, że go ukrzyżowali.
    To nieporozumienie, bowiem na ukrzyżowanie skazywał okupant rzymski. Oczywiście można założyć, że doprowadzenie na krzyż Jezusa odbyło się za sprawą Sanhedrynu, który był władzą polityczno-religijną w Palestynie.
    Takich lokalnych króli, przywódców religijnych w czasach Jezusa było dużo, więc dla Rzymian jeden "pomazaniec" więcej czy mniej nie był kimś wyjątkowym.
    Dopiero od Pawła z Tarsu idea Chrystusa nadała początek chrześcijaństwu, jako nowej religii, początkowo opartej na judaizmie.
    Talmud początkowo był komentarzem do Tory, czyli Pięcioksięgu Mojżesza, potem stawał się komentarzem religijno-politycznym dla Żydów, ciągle pisanym.
    Jeśli w Talmudzie są wzmianki o chrześcijaństwie i Jezusie, to zapewne z okresu późniejszego, czyli po ukrzyżowaniu Jezusa.
    Więc książka ks. prof. M. Wróbla nie jest czymś szczególnym i wyjątkowym. Podobne opracowania już były, inaczej ujmowane i w różnych kontekstach.
    Czy coś się ks. Pastwie nie podoba, że nie publikuje mojej wypowiedzi? Jak inni, piszę o tym co jest wiadome powszechnie.
    doceń 14
    • JAWA25
      06.10.2016 00:09
      'książka ks. prof. M. Wróbla nie jest czymś szczególnym i wyjątkowym" oczywiście.
      doceń 27
  • J. ben Pantera
    09.10.2013 20:32
    Tyberiusz Juliusz Abdes Pantera
  • Jasiek
    10.10.2013 10:18
    Autorzy notatki widać woleli nie dawać bliższych namiarów, gdzie nabyć tę książkę. Ewidentna pułapka poprawności.
    • kardynał
      22.10.2015 17:49
      bzdura.
      nie ma namiarów - co by szydło z worka nie wyszło że to nic więcej tylko judeiska propagnda. za co to niby żydzi dziękują tak ochoczo, "w pochlebnych słowach" autorowi???
      doceń 3
    • kardynał
      22.10.2015 17:51
      Cytat:
      - Antyjudaizm jest konsekwencją prześladowań chrześcijan w pierwszych wiekach po narodzeniu Chrystusa i wielkiej niechęci do nich ze strony judaizmu rabinistycznego."

      A więc przy okazji dowiadujemy się skąd się wziął cały ten "antyjudaizm": z powodu prześladowań chrześcijan - i z powodu wielkiej niechęci judaizmu r. do chrześcijan (o ile to drugie jest zrozumiałe: niechęć B do A powoduje zwykle reakcję przeciwnie skierowaną: takąż samą niechęć A do B; o tyle co ma prześladowanie samych chrześcijan (przez kogo? - przez Rzymian?) do przyczyn powstania antyjudaizmu w społeczności chrześcijańskiej??.. zdanie niezwykle mętne, nie wyjaśnia do końca nic, a wręcz przeciwnie, nie wiadomo o co chodzi... I na czym my się tu właściwie mieliśmy skupiać: na niechęci do judaizmu, czy może na antychrześcijańskim talmudzie ???
      doceń 15
      • JAWA25
        06.10.2016 00:27
        "zdanie niezwykle mętne, nie wyjaśnia do końca nic, a wręcz przeciwnie, nie wiadomo o co chodzi..." też mam takie wrażenie
        doceń 30
        0
      • podaj nick
        31.03.2019 14:29
        może nie znasz historii żydzi zamieszkujący Imperium np. Osmańskie uzyskawszy odpowiednią pozycję inspirowali ludobójstwa chrześcijan, np. Greków Pontyjskich, Ormian czy Asyryjczyków
        doceń 3
        0
      • zapytanie
        30.09.2019 19:08
        "może nie znasz historii" do kogo to?
        doceń 12
        0
  • JAWA25
    05.10.2016 23:46
    http://www.the614thcs.com/40.937.0.0.1.0.phtml tu piszą że Talmud odniesień do Jezusa i jego Matki nie zawiera
    doceń 36
    • JAWA25
      06.10.2016 13:45
      Skąd wiadomo że w Talmudzie mówią o Jezusie z Nazaretu? Imię Jeszua ("Bóg zbawia") było popularne wśród Izraelitów. W Starym Testamencie nosili je Jozue i Ozeasz a także Jezus, syn Syracha, zaś w Nowym chrześcijanin Jezus, zwany Justusem (Kol 4,11) i fałszywy prorok Bar-Jezus (Dz 13,6).

      Z historii wiadomo iż Jezus, syn Gamaliela (Yehoshua ben Gamla) był arcykapłanem w 63-65 r. a jego poprzednikiem inny Jezus, syn Damnajosa.

      Józef Flawiusz, "Wojna Żydowska" 6,304n podaje "na cztery lata przed wojną, (około 62 r.) kiedy miasto w najlepsze zażywało pokoju i pomyślności, niejaki Jezus, syn Ananiasza, prosty wieśniak przybył na święto, w którym wedle zwyczaju wszyscy wznoszą Bogu namioty, i stanąwszy w świątyni nagle jął wołać: Głos ze wschodu, głos z zachodu, głos od czterech wiatrów, głos przeciwko Jerozolimie i Przybytkowi, głos przeciwko oblubieńcom i oblubienicom, głos przeciwko całemu narodowi." Postawiony przed gubernatorem Albinusem "chłostany biczem aż do kości ani nie błagał o litość, ani łzy nie uronił, lecz jak najżałośniejszym głosem za każdy cios odpowiadał: Biada Jerozolimie. A kiedy Albinus zapytał, kim jest, skąd pochodzi i dlaczego wznosi takie okrzyki w ogóle mu na to nic nie odrzekł, lecz ciągle biadał nad miastem, aż w końcu Albinus uznał go za szaleńca i kazał mu odejść."
      doceń 35
  • JAWA25
    06.10.2016 00:06
    "Według Talmudu miał zostać ukamienowany" czyli nie dotyczyło to Jezusa z Nazaretu http://fzp.salon24.pl/456480,jezus-w-talmudzie,2 http://fzp.salon24.pl/456480,jezus-w-talmudzie,3
    doceń 36
  • JAWA25
    06.10.2016 00:08
    "Zainteresowani mogą w niej sami przeczytać po hebrajsku kluczowe fragmenty Talmudu" kto z was zna ten język?
    doceń 41
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy