Dziennikarz i komentator sportowy, kojarzony z programu Liga+ Extra prowadzonego w duecie z Andrzejem Twarowskim, spotkał się ze studentami w Chatce Żaka.
Spotkanie zorganizował Górnik Łęczna i Studenckie Koło Dziennikarskie UMCS. Okazuje się, że zarówno Tomasz Smokowski jak i Andrzej Twarowski są doskonale znani studentom. Ze spotkania skorzystało kilkadziesiąt osób.
Studenci pytali Tomka Smokowskiego jak zostać dobrym dziennikarzem. Odpowiedź była zaskakująca: - Czytajcie dużo literatury pięknej - powiedział. Sugerował też konieczność wytrwałej pracy, która powinna się łączyć z umiejętnością kojarzenia faktów i kreowaniem oryginalnego, własnego stylu.
Spotkanie w Chatce Żaka poprowadzili studenci ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Opowiedział o swoich początkach w Canal+ Polska, a zaczynał w 1995 r., o pobycie we Francji i o tym, jak nauczył się dystansu do jakichkolwiek sympatii klubowych. - Nic nie zwalnia nas z bycia obiektywnymi - stwierdził Smokowski, podkreślając, że zasadę obiektywności wpajał mu Janusz Basałaj, który przed laty był jego szefem.
Gdy studenci zapytali o fenomen popularności polskiej ekstraklasy, niekiedy przy całkiem marnej grze poszczególnych drużyn, Smokowski wyjaśnił to krótko: - Bo to nasza liga. Kibicujemy tym, którzy są stąd.
Dziennikarz podkreślił w kontekście pracy dziennikarza, że nie wystarczy być „fajnym” człowiekiem, który opowie dowcip lub śmieje się z innych. - Wielkim jest ten, kto potrafi śmiać się z siebie, kto ma dystans do samego siebie. Dzisiaj jest mnóstwo ludzi, którzy mają tupet, ale to nie wystarczy. Konieczna jest praca, zaangażowanie - zanim wypłynie się na głębokie wody.
Dziennikarz na prośbę studentów nagrał również życzenia dla Franciszka Smudy, szkoleniowca Górnika Łęczna, który w swojej karierze trenerskiej poprowadził już 500 meczy. Przypominamy, że najbliższy mecz Górnik Łęczna rozegra na Arenie Lublin w sobotę 27 maja o 18.00. O punkty powalczy z Zagłębiem Lubin.