Ponad 43 tys. osób bez prądu i 330 interwencji strażaków na Lubelszczyźnie. Uszkodzone dachy domów i zniszczone samochody.
Według informacji przekazanych nam przez rzecznika KW PSP w Lublinie, strażacy interweniowali od czwartku do piątku do 9.00 ok. 330 razy.
Najczęściej byli wzywani do połamanych gałęzi i drzew, uszkodzonych dachów czy zniszczonych aut.
- Orkan Ksawery nie spowodował na szczęście ofiar, nie ma też według dotychczasowych informacji osób rannych. Wiadomo, że w województwie uszkodzonych jest 11 dachów oraz 3 samochody - precyzuje rzecznik KW PSP.
Najbardziej wiatr dał się we znaki w naszym województwie w powiecie lubelskim, biłgorajskim, zamojskim, chełmskim i hrubieszowskim. Strażacy nadal pracują przy usuwaniu szkód. Rano bez prądu pozostawali mieszkańcy części powiatu kraśnickiego, opolskiego i puławskiego. Nie ma informacji o zniszczeniach, które mogłyby zakłócić ruch pociągów.