Minister Jarosław Gowin podpisał w Lublinie zgodę na utworzenie Związku Uczelni Lubelskich. To drugie w Polsce porozumienie między uczelniami z danego miasta o współpracy na różnych polach, która ma umocnić ich pozycję nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Pierwsze takie porozumienie powstało w Krakowie z inicjatyw AGH, drugie od dziś funkcjonuje w Lublinie. Porozumienie zawarły UMCS, Uniwersytet Przyrodniczy i Politechnika Lubelska, choć pierwotnie zainteresowanie wykazał także KUL i Uniwersytet Medyczny. Dwa ostatnie wycofały się z tego pomysłu, ale być może w przyszłości i one zmienią zdanie.
- Chcemy wspólnie lepiej wykorzystywać możliwości, jakie każda z naszych uczelni posiada i wspólnie występować jako podmiot w negocjowaniu różnych usług - mówi prof. Stanisław Michałowski rektor UMCS.
Do tej pory uczelnie były dla siebie przede wszystkim konkurencją, teraz ma się to zmienić i zamiast na rywalizację chcą stawiać na współpracę.
– W Lublinie np. mamy na pięciu uczelniach studia z zakresu biotechnologii, może warto zastanowić się, jak połączyć siły, by lepiej wykorzystać ten potencjał, prowadzić bardziej zaawansowane badania czy wejść we współpracę ze środowiskami, które te badania mogą wykorzystać np. dla rozwoju naszego regionu - mówi prof. Piotr Kacejko, rektor Politechniki Lubelskiej.
Każda z lubelskich uczelni w ostatnich latach zainwestowała ogromne pieniądze w rozbudowę i wyposażenie swoich baz badawczych, nowych budynków i urządzeń. Mimo to pojedyncze uczelnie mają mniejsze możliwości niż wszyscy razem.
Oficjalnie związek zaczął funkcjonować od momentu podpisania porozumienia przez Ministra Szkolnictwa Wyższego Jarosława Gowina, który z tej okazji odwiedził Lublin.
- Bardzo mnie cieszy takie porozumienie. To oznaka mądrości rektorów, którzy potrafili dojść do porozumienia, by wspólnie działać z korzyścią nie tylko dla swoich uczelni, ale i dla regionu. Wiadomo, że duży może więcej i mam nadzieję, że efekty tego porozumienia będą niedługo widoczne. W przyszłym roku powinna zostać uchwalona konstytucja dla nauki, która da związkowi jeszcze większe możliwości działania. W przyszłości być może uda się stworzyć federację uczelni, co zmieniłoby oblicze szkolnictwa wyższego. Związek uczelni jest dobrym przykładem na to, że polskie uczelnie wyższe mogą stać się konkurencją dla wielu innych europejskich placówek - mówił Jarosław Gowin.