Każdy mógł poczuć się jak król. Korona na głowie i gwiazda wskazująca drogę poprowadziła mieszkańców Lublina do Świętej Rodziny, której mędrcy złożyli pokłon.
- Żeby wiara była żywa nie wystarczy mówić dzieciom o tym, jak powinny się zachowywać i opowiadać o Panu Jezusie. Naszym zdaniem trzeba w codziennym życiu pokazywać, co oznacza w praktyce bycie uczniem Chrystusa. Orszak Trzech Króli to doskonała okazja, by dzieci doświadczyły wielkiej radości z narodzenia Jezusa, zobaczyły, że wokoło są tysiące ludzi kochających Boga, którzy idą za nim. To doświadczenie żywej wiary i wspólnoty, a przy okazji barwne widowisko, które z radością staje się naszym udziałem - mówią państwo Joanna i Tomasz Kamińscy, którzy uczestniczyli w orszaku z trójką swoich dzieci.
W Lublinie uczestnicy orszaku spotkali się pod Zamkiem, gdzie najpierw miało miejsce wspólnie kolędowanie, a potem powitanie królów i zapalenie olbrzymiej kadzielnicy. Stamtąd orszak wyruszył do lubelskiej katedry, gdzie królowie oddali pokłon Świętej Rodzinie.
Tam też rozpoczęła się Eucharystia pod przewodnictwem bp Józefa Wróbla, który zwracając się do zgromadzonych wyjaśniał skąd wzięli się trzej królowie w Betlejem i jakie przesłanie dla nas ma tamto wydarzenie.
Trzej Królowie
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Trzej królowie przychodzą ze Wschodu. W języku biblijnym Wschód oznacza krainy na wschód od Jordanu, a kiedy dokładnie przyjrzymy się pismom dowiadujemy się, że goście idący do szopki pochodzą z Persji.
Persowie w tamtych czasach był to naród mądry o bardzo wysokiej kulturze z rozwiniętą nauką. To mędrcy z Persji zobaczyli gwiazdę i zaczęli się zastanawiać, co ona oznacza, czemu tak świeci i co chce przekazać. Doszli do wniosku, że t nadzwyczajny znak. Odszukali w pismach, a może objawił im to anioł, że to znak narodzin Mesjasza i podążyli za nią. Wyruszyli za gwiazdą i spotkali małe dziecię i rodziców ubogich, a jednak klękają przed Nim, oddają cześć i składają dary – mówił biskup
Podkreślił też mędrcy są symbolem człowieka wędrującego, szukającego prawdy, miłości i wskazują, gdzie odnaleźć to, co najcenniejsze.
- Bóg daje światło by prowadziło nas przez życie. Tym światłem jest ludzkie sumienie, które prowadzi człowieka po ścieżkach życia, jeśli nie chce się przyjąć światła – cały człowiek pogrąża się w ciemności, dlatego tak ważne jest dzisiejsze święto – bo w nim Bóg objawia się całemu światu i daje się poznać – mówił bp Józef.
KONKURS. Szedłeś w Orszaku Trzech Króli? Rozpoznaj się na zdjęciu i wygraj nagrodę.
Szczegóły w niedzielę o 17.00.