W listopadowy czas wspominania wszystkich świętych i modlitwy za zmarłych szczególnie uświadamiamy sobie kruchość ludzkiego życia.
Pytamy nieraz, dlaczego nasi bliscy żyli tak krótko. Przecież mogliby być z nami wciąż tu, na ziemi, dzielić nasze radości i smutki. Co gorsza, w tym wszystkim uświadamiamy sobie, że i my istniejemy „w stronę śmierci”. I że ona dotknie każdego z nas. Na życie można patrzeć od tej strony. Można jednak spojrzeć inaczej – od strony tajemnicy stwarzania.
Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.