Zapisane na później

Pobieranie listy

Mają za co dziękować

Wielu parafian może powiedzieć, że budowało swój kościół własnymi rękami. W czasach, kiedy o wszystko było trudno, rosła świątynia, a z nią wspólnota ludzi, których to dzieło jednoczyło.

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 41/2019

dodane 10.10.2019 00:00
0

Plany, by w Niedrzwicy Dużej zbudować kościół, były już przed wojną. Wtedy jednak nic z nich nie wyszło, a potem czasy się zmieniły i wydawało się, że marzenia ludzi, by mieć świątynię u siebie, są nierealne. Jednak determinacja wielu osób sprawiła, że najpierw uzyskano zgodę na stworzenie punktu katechetycznego, a w 1984 roku erygowano tu parafię. Do jej tworzenia i budowy kościoła wyznaczony został ks. Marian Koczwara, który wraz z wiernymi dokonywał rzeczy niemożliwych. Wielu mieszkańców było dobrymi fachowcami, więc mężczyźni przychodzili do pomocy i rosły mury, a z nimi duma i radość, że spełnia się dawne marzenie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..