To widać, słychać i czuć

– Dobrze, że parafia jest centrum życia w Czerniejewie − mówi Grażyna Sudzińska. – Ja się tu wychowałam, dorastałam, tutaj też wróciłam, by znów zamieszkać.

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 29/2013

dodane 18.07.2013 00:00
0

Długo mnie nie było w Polsce, ale postanowiłam wrócić, bo kocham to miejsce i ten kościół. Pamiętam, że plebania była zawsze miejscem otwartym, przyjaznym i życzliwym. W dzieciństwie z rówieśnikami spędzałam tu mnóstwo czasu. Na modlitwie i na zabawie. Widzę, że teraz jest tak samo. Ostatnio widziałam, jak ksiądz proboszcz grał w piłkę z dziećmi i młodzieżą, która przychodzi tu codziennie – opowiada pani Grażyna.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy