Młodzi są ci, którzy mają młodego ducha - twierdzą zaangażowani w działalność Centrum Duszpasterstwa Młodzieży. Dzień otwartych drzwi zorganizowany przez CDM miał zachęcić młodych, nie tylko ciałem do podjęcia konkretnych działań na rzecz bliźniego.
"Dzień otwarty" trwał w rzeczywistości znacznie dłużej niż 24 godziny. A wszystko po to, by zaprezentować dziania Centrum i zachęcić innych, by przyłączyli się do działania. - Ponieważ przeżywaliśmy Tydzień Misyjny nasze spotkania rozpoczęliśmy różańcem misyjnym, który poprowadziła grupa misyjna. Następnie modliliśmy się podczas Eucharystii za wszystkich działających, jak i tych, którzy dopiero się zaangażują w różne grupy. Dopiero po najważniejszym spotkaniu, czyli spotkaniu z Chrystusem w Eucharystii, odbyło się spotkanie, na którym zaprezentowały się cedeemowskie wspólnoty i wolontariaty - mówią młodzi z duszpasterstwa.
Zainteresowani usłyszeli o pracy z dziewczynami z ośrodka wychowawczego, a także z dzieciakami ze świetlicy.
Dowiedzieli się o formacji poprzez zgłębianie Youcatu, odkrywanie bogactwa Słowa Bożego w grupie Focolare, o kursie Nowe Życie i wspólnocie Przyjaciele Oblubieńca, o modlitwach i wyjeździe na spotkanie Taize do Strasburga, a także o innowacyjnych i twórczych pracach grupy medialnej.
Po takiej dawce informacji konieczne było odetchnięcie przy herbacie i ciastku w salce świetlicowej, gdzie można było dopytywać koordynatorów i członków grup o szczegóły i trochę się zintegrować.
Choć Dzień Otwartych Drzwi oficjalnie się zakończył, to nie znaczy, że zamknęły się drzwi Centrum Duszpasterstwa. - Jesteśmy ciągle otwarci na nowe osoby, które chciałyby dołączyć do naszych grup - zapraszają młodzi duchem.