Bronił prawa do używania języka polskiego w kościołach. Przeciwstawiał się wszelkim formom rusyfikacji, a w czasie strajków szkolnych w 1902 i 1905 roku stanął po stronie polskich dzieci i polskiej młodzieży.
Pochowany w krypcie lubelskiej archikatedry, pośród innych lubelskich biskupów, jest nieco zapomniany przez wiernych. Od jego śmierci minął równo wiek. Z tej racji lubelscy biskupi przypomnieli postać swego poprzednika, któremu przyszło kierować lokalnym Kościołem w bardzo trudnych czasach. Wywodził się z rodziny szlacheckiej. Jego bratankami byli społecznik Kazimierz Jaczewski i badacz Syberii Leonard Jaczewski.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści