– Jesteśmy patriotami – dwóch siedemnastolatkÓw przekrzykuje „odgłosy wojny” dobiegające z patio budynku szkolnego. – Chcemy pamiętać o tym, co działo się kiedyś, o żołnierzach, którzy walczyli za nasz kraj – mówią.
WZespole Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie nie są odosobnionymi przypadkami. W holu szkoły młodzi porozwieszali plakaty przypominające o ataku sowieckim na Polskę 17 września 1939 roku, ale także o samym wybuchu II wojny światowej. Grupa zapaleńców wyświetla na podwieszonym telewizorze przygotowany przez siebie materiał dotyczący tego konfliktu. – Wyszukaliśmy fragmenty różnych filmów i zrobiliśmy nasz podkład muzyczny – chwalą się prezenterzy.
Wycieczka po pamięć
Panuje wielki gwar. Wszyscy chcą zobaczyć historyczną wystawę i historyczne filmy z ich ulubioną muzyką. Podobny gwar panuje na patio szkoły, gdzie grupa rekonstrukcyjna z Fundacji Niepodległości pokazuje sprzęt bojowy Polskich Sił Zbrojnych oraz umundurowanie z czasów wojny. Gwar się wzmaga, gdy nagle pośród uczniów i przebranych żołnierzy pojawia się miś Wojtek. – Jest odzwierciedleniem towarzysza naszych żołnierzy na frontach zachodnich II wojny światowej – wyjaśnia Maciej Szymczak z Fundacji Niepodległości. – Maskotka towarzyszy nam w trakcie trwającego aktualnie roku Żołnierzy Tułaczy.
Do Misia Wojtka podchodzi umundurowana dziewczyna. To Paulina Kotarska z III b. Od kilku miesięcy jest członkinią grupy rekonstruktorów. – Miałam okazję wyjechać razem z fundacją na obchody 70. rocznicy bitwy pod Monte Cassino – opowiada dziewczyna. – Napisałam pracę na konkurs zorganizowany przez fundację i znalazłam się w gronie dwunastu zwycięzców – dodaje. Paulina, podobnie jak inni biorący udział w konkursie, musiała napisać, czym jest dla niej patriotyzm, i uzasadnić, dlaczego to właśnie ona ma na własne oczy oglądać miejsce, w którym Polacy walczyli wraz z wojskami alianckimi. Po powrocie z Monte Cassino na każdą uroczystość upamiętniającą polskich żołnierzy, zakłada mundur rekonstruktorski i razem z fundacją przybliża zainteresowanym dzieje II wojny światowej.
Trafić do serc
Równocześnie z pokazami rekonstruktorskimi w auli szkoły odbywa się pokaz filmu zatytułowanego „Nasze Monte Cassino”. To wspólne dzieło dwóch Dawidów z II klasy technikum i jednocześnie świeżych laureatów ogólnopolskiego festiwalu filmu dokumentalnego „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”. – Wzięliśmy udział w konkursie ogłoszonym przez Fundację Niepodległości, znaleźliśmy się wśród wygranych i wyjechaliśmy na Monte Cassino – mówi Dawid Kurant. – Potem zostaliśmy poproszeni o zrobienie materiału z nagrywanych tam przez młodzież filmów oraz zdjęć. Tak powstał materiał o Monte Cassino z naszą muzyką – dodaje. To, że muzyka jest ważna dla młodych pasjonatów historii, można zauważyć, a właściwie usłyszeć na każdym kroku. Towarzyszy zarówno pokazom, jak i lekcjom historii prowadzonym przez uczniów dla uczniów. – Oni w ten sposób najlepiej poznają historię, bo dzięki muzyce staje się im bliska – mówi Zofia Kukiełka, nauczycielka historii w ZS nr 1. – Piękne są „Maki spod Monte Cassino”, ale to nie jest to, co ich „kręci”. To raper Tadek i „Zjednoczony Ursynów” uczą ich dziś historii – dodaje ze śmiechem nauczycielka. Jak się okazuje, nie tylko młodzi fascynują się muzyką związaną z historią. – Nasza psorka jak my uwielbia Sabaton (szwedzki zespół grający muzykę z pogranicza power i heavy metalu o tematyce wojennej – przyp. red.) i pomaga nam przygotowywać te wszystkie imprezy – opowiadają uczniowie Zofii Kukiełki. – Chodzi o to, by przekazać im wiedzę historyczną w taki sposób, by trafić do ich serc – przekonuje Zofia Kukiełka. – Nie wymagam, by wkuwali daty na pamięć. To wszystko dziś znajdą w internecie. Chcemy, by ci młodzi ludzie byli dumni ze swojego kraju. W zeszłym roku usłyszałam po jednym z takich występów wspólnie przez nas przygotowanych: „Psorko, ja się więcej dziś dowiedziałem niż ze wszystkich podręczników. Jak informuje Dariusz Oleś, również nauczyciel historii w ZS nr 1, rocznica 17 września to niejedyne historyczne wydarzenie zorganizowane przez uczniów tej szkoły. W planie jest jeszcze przygotowanie materiału o żołnierzach wyklętych i o Katyniu.