Lubelski

Obrońca węzła małżeńskiego

W wieku 69 lat zmarł profesor prawa kanonicznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i kanonik honorowy Kapituły Lubelskiej ksiądz Stanisław Paździor.

Pochodził z miejscowości Bełżyce-Wzgórze. Święcenia kapłańskie przyjął w roku 1970. Od 1994 roku prowadził zajęcia dydaktyczne na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL.

Pracę naukową łączył z praktyką sądową. Zaczynał jako notariusz Sądu Biskupiego, później stał się obrońcą węzła małżeńskiego, w następnych latach został sędzią Sądu Biskupiego a od 1992 do 2004 roku pełnił funkcję wiceoficjała Sądu Metropolitalnego.

Pracował też jako wikariusz w parafiach: p. w. św. Franciszka Ksawerego w Krasnymstawie, Przemienienia Pańskiego w Tarnogrodzie, św. Tomasza apostoła w Zamościu i w parafii św. Antoniego w Lublinie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Najnowszy numer

GN 03/2025

19 stycznia 2025

ks. Adam Pawlaszczyk ks. Adam Pawlaszczyk Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, wicedyrektor Instytutu Gość Media. Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1.02.2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego.

Luki w sumieniu

Hatsue Yagi miała 92 lata, kiedy trafiła do zakładu fotograficznego pana Hirasaki. Było to właściwie już po jej śmierci. Tak to przynajmniej wymyśliła Sanaka Hiiragi, pisząc powieść „Fotograf utraconych wspomnień”.

Więcej w Artykuł

Zapraszamy

Brak dostępnych wydarzeń.

Tylko w Gościu