Możliwość bezpłatnego znakowania psów mają ci mieszkańcy, którzy zdecydowali się wcześniej zarejestrować swojego zwierzaka w urzędzie miasta w Kraśniku.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców miasta Kraśnik rozpoczęliśmy akcję czipowania psów – informuje Michał Mulawa, rzecznik prasowy urzędu miasta Kraśnik.
- Podpisaliśmy umowę z firmą Safe– Animal na udostępnienie międzynarodowej bazy zarejestrowanych w niej zwierząt. Liczba oryginalnych rekordów w bazie wynosi 1.2 mln. Zabiegu czipowania dokonuje lekarz weterynarii w gabinecie „Pupil” przy ul. Koszarowej 4a - informuje.
- Czip jest wielkości małego ziarenka grochu. Jego wszczepienie jest bezbolesne dla zwierzęcia. Czip implantowany jest albo po lewej stronie szyi lub miedzy łopatkami psa - wyjaśnia Anna Stefanek, z gabinetu weterynaryjnego przy ul. Koszarowej.
Zdaniem pani weterynarz jest to sensowne rozwiązanie, bo pies z pewnością się nie zgubi właścicielowi. – Można powiedzieć, że to najlepsza metoda na zagubionego psa - podkreśla.
Metoda czipowania zdaniem urzędników może przyczynić się do znacznego ograniczenia bezdomności zwierząt. - W chwili znalezienia zwierzaka, można specjalnym czytnikiem ustalić numer wszczepionego czipa i po sprawdzeniu w elektronicznej bazie danych ustalić właściciela błyskawicznie powiadamiając go o odnalezieniu czworonoga - informuje urząd.
Elektroniczny czip z zakodowanym niepowtarzalnym 15 cyfrowym numerem ma nie przeszkadzać zwierzęciu i nie powodować reakcji alergicznych. Może działać nawet kilkadziesiąt lat.
- Elektroniczne oznakowanie jest niezbędnym wymogiem do wyrobienia paszportu zwierzęciu, który trzeba posiadać aby móc legalnie podróżować z czworonogiem po krajach Unii Europejskiej - mówi Mulawa.
Akcja dotowana jest z budżetu Miasta Kraśnik i będzie prowadzona do czasu wyczerpania limitu funduszy przeznaczonych na ten cel. Do tej pory, w ciągu pierwszych dni akcji, w gabinecie weterynaryjnym zaczipowano niespełna dziesięć psów. Natomiast więcej zgłoszeń zarejestrowano w urzędzie miasta.