"Złożenie w dniu dzisiejszym przez Centralne Biuro Antykorupcyjne wniosku do Rady Miasta Lublin o stwierdzenie wygaśnięcia mandatu prezydenta miasta Lublin to polityczna odpowiedź na moją wczorajszą konferencję prasową" - informuje prezydent Lublina w specjalnym oświadczeniu.
"Potwierdza to dobitnie, że PiS używa instytucji państwa i wykorzystuje służby do walki politycznej ze mną" - dowiadujemy się z oświadczenia.
"Centralne Biuro Antykorupcyjne w trakcie postępowania nie uwzględniło moich zastrzeżeń i nie odniosło się do wszystkich okoliczności faktycznych i prawnych, jakie legły u podstaw mojego powołania do Rady Nadzorczej PZU Życie SA. Okoliczności te nie zostały w sposób należyty ustalone, zbadane i ocenione. Materiał dowodowy jest niepełny i nie pozwala na analizę wszystkich elementów istotnych dla oceny prawnej" - podkreśla, zaznaczając, że kandydując na członka Rady Nadzorczej PZU Życie SA, dochował najwyższej staranności oraz zasięgnął informacji i konsultacji prawnych. "Kierowałem się poszanowaniem prawa oraz obowiązkiem dbałości o strategiczne interesy Skarbu Państwa, do czego jako funkcjonariusz publiczny, w tym były podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, jestem szczególnie zobowiązany i do czego zostałem rekomendowany" - zaznacza prezydent Żuk.
"Skierowanie obecnie przez CBA wniosku do Rady Miasta o stwierdzenie wygaśnięcia mojego mandatu nie ma wyraźnego umocowania prawnego. Dopiero wezwanie wojewody uruchamia określoną procedurę prawną. Na dzień dzisiejszy takiego wezwania nie ma. Ze swej strony, jeżeli zajdzie taka konieczność, będę podejmował wszelkie kroki prawne, w ramach przysługujących mi uprawnień, a w szczególności na drodze postępowania przed sądami administracyjnymi (WSA i NSA)" - kończy oświadczenie prezydent Lublina.