Lublin z dawnych czasów można zobaczyć na muralu jaki powstał przy skrzyżowaniu al. Tysiąclecia z Unii Lubelskiej.
Jest czarno-biały, jak fotografia, która posłużyła do namalowania Lublina sprzed lat.
Historyczny mural przenosi oglądających w czasy minione, kiedy to ulicami jeździły furmanki, drobni sklepikarze zapraszali klientów do skorzystania z oferty w ich sklepikach lub zakładach.
Oglądając dawny Lublin namalowany na murze ma się wrażenie, że można wejść do zakładu szyjącego garnitury czy wyrabiającego kapelusze lub zrobić zakupy w jednym ze składów spożywczych oferujących cukierki, mąkę, śledzie i cebulę czyli towar najbardziej chodliwy w przedwojennej Polsce. Dzielnica żydowska, jaką odtworzono na murze, przypomina o historii miasta, którego już nie ma.
Twórcy muralu wzorowali się na archiwalnych fotografiach, większości autorstwa Stefana Kiełszni (1911–1987) księgarza, fotografa, dokumentalisty przedwojennego Lublina. Zdjęcia zostały wykonane w latach 30. ubiegłego wieku na ulicy Lubartowskiej, Kowalskiej i Nowej.
Inspirowano się także zdjęcia Henryka Poddębskiego, który także upodobał sobie fotografowanie Lublina.
Projektantem muralu jest Jacek Rudzik.