Stawanie w prawdzie sprawia, że człowiek nigdy nie utraci wiary. Traci się wiarę z powodu życia w kłamstwie.
Ks. prof. Andrzej Szostek: - Dla ks. Hellera podstawą jest racjonalność: uczestnicy dialogu muszą zaakceptować elementarne zasady logiki, w więc zaakceptować to, że wszelkie zgłaszane poglądy są podważalne.
Były rektor KUL-u stanął przed niełatwym zadaniem wygłoszenia laudacji z okazji 50. rocznicy doktoratu ks. prof. Michała Hellera, obronionego na tej właśnie uczelni. Znany na świecie kosmolog i zarazem katolicki ksiądz od wielu lat prowadzi dialog między wiarą i nauką. W stacji BBC podjął też polemikę z Richardem Dawkinsem. Ks. Heller, z właściwym sobie humorem stwierdził, że z zarzutami zgłaszanymi przez autora książki „Bóg urojony” on sam zdołał się już uporać w latach młodzieńczych. O ile Dawkins nazywa religię „wirusem umysłu”, a naukę uprawia z patentem na wyłączną prawdę i niepodważalną słuszność, dla ks. Hellera najważniejsza jest logika, i w imię tej zasady potrafi zweryfikować własne poglądy, gdy zostaną one podważone.
Stawanie w prawdzie sprawia, że człowiek nigdy nie utraci wiary. Traci się wiarę z powodu życia w kłamstwie. Chrześcijańskiej postawy stawania w prawdzie bardzo potrzeba w różnych sferach naszego życia. Każdy z nas lubi być wysłuchany do końca. Unikamy ludzi zachowujących się jak multimedialny przewodnik po muzeum, nie dających dojść do słowa i zawsze mających rację. Reakcją na słuchanie powinno być reagowanie na otrzymaną informację, pozwalające zweryfikować, jak zrozumiał ją słuchacz. W świecie mediów stawia się dzisiaj na przegadanie politycznego i światopoglądowego przeciwnika. Od czasu do czasu ktoś zareaguje na komunikat otrzymany od drugiej strony dialogu, najczęściej inwektywą. W większości przypadków minimalistyczny postulat, by obydwie strony przynajmniej się wzajemnie zrozumiały, wydaje się totalną abstrakcją.