Ks. prał. Grzegorz Pawłowski "Kapłański testament sługi Mesjasza" zadedykował bp. Mieczysławowi Cisło.
Urodził się 23.08.1931 r. w Zamościu przy ul. Mikołaja Reja 26. Jego żydowska rodzina była religijna. Dzieciństwo przerwała wojna. Autor "Kapłańskiego testamentu sługi Mesjasza" we wrześniu 1939 r. miał 8 lat.
Jego najstarszy brat przewidywał, że sytuacja Żydów pogorszy się, gdy naziści podbiją Polskę. Zamość zajęli Rosjanie, ale potem na mocy paktu z III Rzeszą wycofali się na wschód, a razem z nimi uciekł brat małego Grzegorza - Chaim. Podczas okupacji niemieckiej Zamość wchodził w skład Generalnego Gubernatorstwa. Ludność żydowska była na tych terenach bardzo liczna, w niektórych miasteczkach stanowiła połowę mieszkańców.
Ojciec Grzegorza został zamordowany przez hitlerowców w Zamościu podczas wykonywania prac publicznych, natomiast matka wraz z jego dwiema starszymi siostrami - Szajndlą Shoshaną Malką i Surą Sarą - została wysiedlona do Izbicy, gdzie wszystkie zostały zamordowane.
Mały Jakub korzystając z chwilowej nieuwagi oprawców uciekł i długo tułał po różnych gospodarstwach i domach, ale nikt nie pozwalał mu zostać na dłużej. U rodzin o nazwiskach Bajak i Kuroń był najdłużej - pasł u nich krowy.
Po wyzwoleniu trafił do sierocińca w Tomaszowie Lubelskim. A jako wychowanek sióstr Benedyktynek Misjonarek z domu dziecka w Lublinie uczęszczał do Gimnazjum im. Staszica w Lublinie i Gimnazjum im. Czartoryskich w Puławach. Po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie, które ukończył w 1958 r., przyjmując świecenia kapłańskie.
W roku 1970 ks. Grzegorz Pawłowski podjął pracę duszpasterską na rzecz Polonii w Ziemi Świętej, gdzie mieszka i posługuje do dnia dzisiejszego. 17 stycznia 2011 r. staraniem ks. abp. Józefa Życińskiego otrzymał w Lublinie podczas obchodów Dnia Judaizmu godność protonotariusza apostolskiego, czyli infułata.